Drag race: Porsche 911 Turbo S czy Suzuki Hayabusa? (a do tego Lamborghini Aventador SVJ) - Motogen.pl

Pojedynek odbywał się ze startu zatrzymanego, z rolki oraz przy hamowaniu. Hayabusa o mocy 190 KM czy Porsche o mocy 650 KM?

Pojedynki samochód kontra motocykl – to się nigdy nie znudzi. Tym razem pojedynek odbywa się w dość kontrolowanych warunkach, na zamkniętym pasie startowym lotniska. W szranki stają Brytyjczycy: Mat z kanału CarWow oraz Chris z kanału Bike World. Musicie pamiętać, że Chris jest dość doświadczony – w swojej karierze m.in. startował w mistrzostwach British Superbike.

Do walki stają: Porsche 911 Turbo S oraz Suzuki Hayabusa aktualnej, III generacji. W samochodzie pracuje 6-cylindrowy silnik bokser o pojemności 3,8 litra, który generuje 650 KM oraz 800 Nm. Z kolei Hayabusę dobrze znacie (np. z naszych testów) – jest tam 4-cylindrowa rzędówka o pojemności 1350 ccm, generująca 190 KM mocy.

Zasady są stosunkowo proste, a konkurencje są trzy:
– wyścig ze startu zatrzymanego;
– start „z rolki”, czyli test na elastyczność z 80 km/h;
– awaryjne hamowanie z 160 km/h do zera.

Jak obstawiacie? Szczegóły pod filmem:

Wyścig ze startu zatrzymanego to zawsze problem dla motocykli – trzeba jakoś utrzymać trakcję tylko jednego koła napędowego oraz nie dać się przewrócić na plecy. Chris jest doświadczony, a więc nie używa elektronicznej kontroli startu (ani kontroli trakcji) w Hayabusie. Samodzielnie balansuje gazem, sprzęgłem, tylnym hamulcem i pozycją ciała.

Mat w Porsche ma łatwo. Najpierw musi trzymać dwa pedały na raz, z później jeden z nich puszcza. Samochód wykonuje całą resztę. Pomimo, że Chris na Hayce zaliczył idealny start (ten drugi), nie miał najmniejszych szans z zaawansowaną elektroniką w Porsche. Suzuki przegrywa.

Start z rolki – tutaj oba pojazdy jadą 80 km/h na 3. biegu. Na komendę, obaj kierowcy dają ognia. Tym razem Porsche przegrywa, bez szans.

Hamowanie… No cóż, wszyscy wiemy, że w tym przypadku sportowe samochody są znacznie bardziej skuteczne niż motocykle. No i rzeczywiście. Trzeba było hamować z prędkości 160 km/h, Hayabusa przegrała. Porsche było lepsze o około 4 długości samochodu.

Chris dodaje jeszcze, że gdyby do pojedynku dodać argument ceny, Hayabusa rozniosłaby jakąkolwiek konkurencję. Ten motocykl jest ponad 9-krotnie tańszy! I to wliczając kombinezon.

Przy tym samym spotkaniu, Chris i Mat przeprowadzili także pojedynek pomiędzy Hayabusą oraz Lamborghini Aventador SVJ. Różnica była taka, że w tym przypadku Lambo nie miało szans także ze startu zatrzymanego. Jeżeli macie ochotę, obejrzyjcie tutaj:


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany