Formuła 1: Sebastian Vettel jechał skuterem, został ukarany finansowo [video] - Motogen.pl

Po awarii, Vettel wrócił do boksów na skuterze. Fani byli zachwyceni. Sędziowie nałożyli na niego karę. Vettel grzywnę wyśmiał i jeszcze sędziom dołożył…

Moglibyśmy pożartować, że zawodnik Formuły 1 pozazdrościł zawodnikom MotoGP i zamienił cztery koła na dwa koła. Ale nie pożartujemy, bo sam Vettel przyznał później, że kara finansowa za jego przejażdżkę skuterem to jakiś żart.

Sebastian Vettel na skuterze na torze!

Podczas rund F1 o GP Australii, w pierwszym treningu FP1 bolid Vettela odmówił posłuszeństwa. Sebastian zjechał na bok, podjechali do niego sędziowie flagowi, nic złego się nie wydarzyło. Gdy VET opanował awarię i ryzyko pożaru, zapytał jak ma wrócić do boksów. Gdy sesja FP1 dobiegła końca, wsiadł na skuter jednego z marshalli i pojechał nitką toru do pitlane!

Zawodnik F1, na skuterze, jedzie po torze. Jak się domyślacie, fani (a nawet komentatorzy) byli wniebowzięci!

Sędziowie: kara 5000 euro. Vettel: to żart.

Sędziowie główni nie byli zachwyceni wyczynem Vettela. Nałożyli na niego grzywnę finansową w wysokości 5000 euro. Podstawą jest złamanie regulaminu, który zakazuje obecności kogokolwiek na torze w 5-minutowych przerwach pomiędzy sesjami (za wyjątkiem specjalnie wyznaczonej obsługi lub zawodników po uprzednim zezwoleniu).

Nie byłoby problemu, gdyby Vettel pojechał drogą serwisową, a nie torem. Później dla motorsport.com zawodnik tłumaczył, że rozmawiał o tym z sędzią flagowym (tym od skutera), że sędzia miał jechać z nim, a finalnie po prostu dał mu skuter. W praktyce, gdy Vettel odjechał, sędzia dopiero dowiadywał się, czy jest zgoda sędziów głównych na taki przejazd. Najwyraźniej panowie się nie dogadali.

„To żart. A jak myślicie?” – tak wyśmiał tę grzywnę Vettel, gdy motorsport.com zapytał go, co sądzi o zajściu. Dodał jeszcze:

„Dobrze byłoby wiedzieć, co się później dzieje z tymi pieniędzmi. Sądzę, że wszyscy wciąż nie dowiedzieliśmy się, co stało się z karą 50 000$, którą Max, czy Lewis, czy któryś z nich musiał zapłacić po dotknięciu tylnego spojlera.”


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany