Po trzech latach współpracy Petronas rozwiązał umowę z teamem Yamahy.
Umowa mogła być warta nawet 8 milionów dolarów rocznie (dane nie są znane oficjalnie), a team Yamaha Racing będzie musiał zacisnąć pasa po tym, jak stracił kolejnego wiodącego sponsora. Petronas wraz z Yamaha Motor Kenkana Indonesia byli głównymi wspierającymi fabryczny team po tym, jak tytułowy sponsor Fiat wycofał się ze współpracy z ekipą MotoGP w 2011 roku. Teraz Yamaha będzie musiała wysupłać dodatkowe pieniądze na utrzymanie teamu, jako że pozostali jej tylko pomniejsi sponsorzy.
Lin Jarvis, dyrektor naczelny Yamaha Motor Racing: „Współpraca między Yamahą i Petronas była wielkim sukcesem, cieszyliśmy się wspólnie wielkimi osiągnięciami w klasie MotoGP. Teraz jako że współpraca ta osiągnęła naturalne zakończenie, chciałbym podziękować naszym przyjaciołom w Petronas za wsparcie i życzyć im wszystkiego dobrego na przyszłość”.
Niestety, taka decyzja może być odczytana jako spadek wartości wyścigów MotoGP dla sponsorów, co może niekorzystnie odbić się na wszystkich startujących w mistrzostwach teamach.