Jaki naked do 5000 zł? Który motocykl jest trwały, uniwersalny i godny polecenia? - Motogen.pl

Jaki naked do 5000 zł? Dla nabywców z tym budżetem najważniejsza jest trwałość i uniwersalność. Oto pięć sprawdzonych modeli w tej kwocie…

Suzuki GS500E

Produkowany przez blisko 20 lat: w wersji naked 1989-2004 oraz z owiewką, 2004-2007 jest modelem, który wyedukował tysiące motocyklistów i motocyklistek. Wykorzystywany w szkołach jazdy, na pierwsze moto ale także dla tych powracających do jednośladowej przygody. Moc 46 KM pozwalała na uzyskanie prędkości powyżej 180 km/h a trwała, wręcz pancerna konstrukcja czyniła zeń motocykl na wiele lat.

Suzuki GS500E
Suzuki GS500E, naked, model po lifcie…

Atrakcyjny wizualnie, z mocno wyeksponowaną ramą był bestsellerem sprzedaży lat 90, w czym pomagała także niezwykle atrakcyjna cena. Serwisowany silnik bez trudu przekraczał 100 tys.km, chociaż zdarzają się egzemplarze z dwu krotnością tego dystansu. Użytkownicy narzekali na kiepską jakość lakieru zarówno na ramie jak i zbiorniku paliwa, problemy z gaźnikami, przepustnicami i zbyt długie przełożenie ostatniego biegu. Jaki naked do 5000 zł? Ta kwota umożliwi zakup zadbanego modelu zarówno w owiewce jak i golasa…

(zobacz także opis przodka GS500E, Suzuki GS400)

Kawasaki Zephyr 550

Zaprezentowany w 1991 roku Kawasaki Zephyr 550 bazował na Z/KZ550 z pierwszej połowy lat osiemdziesiątych. Na potrzeby kolejnego dziesięciolecia otrzymał bardziej sztywną ramę, design upodabniający go do Z900 z początku lat 70.

Wizualnie był wyjątkowo wdzięcznym i zgrabnym motocyklem, rozpoczynającym wraz z całą rodziną Zephyrów modę na powrót do klasycznych motocykli, co było zjawiskiem dziwnym, wszak choppery i sporty sprzedawały się wówczas wyśmienicie. Wygodny, miękko zestrojony, ze skutecznymi hamulcami i silnikiem pełnym wigoru szybko znajdował nabywców.

Kawasaki Zephyr 550
Powrót do korzeni: UJM w czystej postaci, Kawasaki Zephyr 550…

Niestety, mimo dużej trwałości mechanicznej miał kilka wad: wadliwe napinacze i głośne przeniesienie napędu z wałka pośredniego na sprzęgło za pomocą łańcucha. Gdy się rozciągnie, naprawa wymaga rozbiórki praktycznie całej jednostki napędowej i jest kosztowna.

Kto przymknie oko na zbyt miękkie do sportowej jazdy zawieszenie, ucieszy się komfortem i spokojem, dostojnością, jakiej doświadczamy jadąc na Zephyrze 550. To motocykl z krwi i kości bez chromowanych plastików. Takich motocykli jest coraz mniej.

Wspomniany model jest także świetną bazą do budowy cafe-racerów, klasycznie wyglądający silnik i rama będą tutaj autem. Czasami to druga szansa dla motocykla zaniedbanego wizualnie. Jednak ładnie utrzymane egzemplarze zaczynają zyskiwać na wartości. Przy odrobinie wytrwałości 5000 zł powinno wystarczyć na zakup egzemplarza dobrze rokującego…

Honda NTV650

Honda NTV650 zadebiutowała w 1988 jako naked. Już w 1997 roku przedstawiono następcę, zgodnie z sugestiami użytkowników – klienci chcieli turystyka z pełną owiewką i kuframi, napędzanego tym silnikiem. Na początku NTV650 za sprawą zbyt dużej ceny sprzedawała się kiepsko. Obniżenie ceny szybko zmieniło ten stan. Motocykl miał wiele ciekawych rozwiązań: napęd wałem kardana, monowahacz i pancerny silnik.

Honda NTV650
Honda NTV650, monowahacz w tej klasie jest rzadkością…

Efektowna, wyeksponowana rama i dynamiczna linia motocykla podobały się klientom. Jednak szybko odkryto, że niemal bezobsługowy wał świetnie sprawdza się w turystyce. Niewielkie zużycie paliwa i solidność konstrukcji potęgowały to odczucie. Klienci zaczęli montować kufry i wysokie szyby zwiedzając odległe zakątki Europy. Do dzisiaj jest to jeden z najsolidniejszych i najbardziej popularnych modeli Hondy. Kwota 5000 zł będzie wystarczająca na zakup tego modelu w dobrym stanie…

Yamaha XJ600N/XJ600S Diversion

Yamaha XJ600N/S Diversion to przykład jak stworzyć atrakcyjny wizualnie motocykl w dwóch wersjach za stosunkowo niewielkie pieniądze korzystając z gotowych rozwiązań. Koncepcja motocykla była prosta: budżetowy, uniwersalny pojazd z solidnym napędem za zaporowo niską cenę. To chyba najtańszy czterocylindrowiec o pojemności 600 ccm z lat 90.

Jaki jest przepis na XJtę? Zaprojektować wygodną pozycję, dodać akceptowalne hamulce, niezłą ochronę przed wiatrem a sprawdzoną mechanicznie konstrukcję obudować ładnym nadwoziem. Przez cały okres produkcji 1991-2003 Diversion był regularnie modernizowany. Wersja naked trafiła na rynek w 1993, na fali fascynacji naked-bikami. Wizualnie, tak jak wspomniałem, motocykl był ładny. Szczególnie „przeplatanka” kolektorów robiła wrażenie.

Yamaha XJ600N
Za sprawą ładniejszego wyglądu, XJ600N jest ceniona nieco wyżej, niż XJ600S Diversion…

Komu polecano XJ600N/S?  Zarówno początkującym jak i zaawansowanym kierowcom, ceniącym spokojną jazdę. Wszelkie próby agresywnej jazdy kończyły się fiaskiem. Rama, zawieszenia i hamulce nie nadążały za aspiracjami kierowcy. Jednak przy delikatnym traktowaniu manetki gazu motocykl nie był uciążliwy dla kierowcy nawet przez kilkaset kilometrów. Ekonomia i koszty eksploatacji także były zaskakująco przyjazne. To dobra wiadomość. Drugą jest fakt, że w założonym budżecie znajdziemy ładnie utrzymany, doposażony w kufry egzemplarz.

Suzuki GSF600N/S Bandit

Ależ to był cios w konkurencję. Perfekcyjny wygląd łączący cechy nakeda i streeta, bez wyraźnych cech retro, za to z wyeksponowanym silnikiem ze sporta. Silnik miał swoje korzenie jeszcze w Suzuki GSXR750 z 85 roku. To idiotoodporna, pancerna jednostka nieznająca pojęcia „zamęczenie”, o ile miała odpowiedni poziom oleju.

Suzuki GSF600N
Jeden z najładniejszych golasów z lat 90: Suzuki GSF600N…

Suzuki GSF600N/S Bandit oferował jednak dużo więcej niż tylko dobry piec. Fajny wygląd z ciekawą ramą, świetne proporcje w rocznikach 1995-1999 oraz niezłe osiągi. Niestety, to tylko jedna strona medalu. Drugą była kiepska ochrona przed korozją i niska jakość powłok lakierniczych. W stosunku do opisywanej wcześniej „dywersji” Suzuki było bardziej dynamiczne, agresywne i stabilne, ale mniej wygodne i zwrotne.

Klienci w tym modelu szli dwiema drogami: albo czynili zeń motocykl turystyczny, dokładając szybę (w wersji naked) i kufry, albo próbowali zrobić z niego streetfightera zastępując okrągły reflektor miniowiewką z halogenami, piecem z rozbitych olejaków 750 oraz montując osłony pod silnikiem i skracając tył. My polecamy wersję N, z uwagi na wygląd, chociaż S jest dużo praktyczniejsza w turystyce. Ceny używanych Banditów sprawiają, że jest doskonałą odpowiedzią na pytanie, jaki naked do 5000 zł…


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany