Jechał ponad 80 km/h za szybko. Stracił samochód i prawo jazdy - Motogen.pl

To, czego u nas „się nie da” i co „budzi kontrowersje” z powodzeniem stosują Austriacy. Polak, który o ponad 80 km/h przekroczył prędkość w tym kraju, stracił nie tylko prawo jazdy, ale też swój samochód.

45-letni Polak został zatrzymany na autostradzie A13 w Tyrolu za rażące przekroczenie prędkości. Mężczyzna jechał 112 km/h w strefie ograniczenia do 30 km/h. Na mocy nowych przepisów obowiązujących w Austrii od 1 marca 2024 roku, policja skonfiskowała jego samochód.

Nowe przepisy w Austrii

Wprowadzone w tym roku zaostrzenia dotyczą piratów drogowych, którzy skrajnie przekraczają dopuszczalną prędkość. Konfiskata auta grozi za przekroczenie limitu o:

  • 60 km/h w obszarze zabudowanym
  • 70 km/h poza obszarem zabudowanym

Polski kierowca przekroczył prędkość o 82 km/h, co oznacza, że złamał nowe przepisy z nawiązką.

Możliwe zmiany w Polsce

W Polsce również trwają dyskusje nad zaostrzeniem kar dla łamiących przepisy drogowe. Dwa lata temu proponowano zatrzymywanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości również poza obszarem zabudowanym (obecnie możliwe jest to tylko w obszarze zabudowanym, po przekroczeniu prędkości o 50 km/h).

Choć projekt ten nie został wówczas przegłosowany, nie jest wykluczone, że wkrótce dojdzie do zmian. Trybunał Konstytucyjny zakwestionował bowiem zgodność z Konstytucją RP przepisów, które uniemożliwiają odwołanie się od decyzji policji o zatrzymaniu prawa jazdy przed wykonaniem kary.

Nowelizacja ustawy o ruchu drogowym, która ma usunąć niezgodności z Konstytucją, może stać się okazją do rozszerzenia możliwości zatrzymywania prawa jazdy również poza terenem zabudowanym.

Sytuacja polskiego kierowcy w Austrii pokazuje, że zaostrzone kary dla piratów drogowych stają się coraz powszechniejsze. W Polsce również należy spodziewać się zmian w tym zakresie. Nowelizacja ustawy o ruchu drogowym może przynieść m.in. możliwość zatrzymywania prawa jazdy za rażące przekroczenie prędkości na trasach poza obszarem zabudowanym.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany