Kurz, koleiny i okropny upał – w takich warunkach odbyła się II runda Mistrzostw Świata w Enduro w Portugalii.
72-kilometrowa pętla wokół Vale de Cambra okazała się jednak nieco łatwiejsza niż podczas zeszłorocznych rozgrywek.
Mika Ahola: 'Tegoroczna trasa jest nieco łatwiejsza niż się spodziewałem. Cross Test jest bardzo szybki i przyjemny. Dla odmiany Enduro Test jest wolny i precyzyjny, a Extreme Test bardzo trudny technicznie’.
Drugiego dnia trasa zrobiła się jednak bardziej niebezpieczna. Było wiele upadków i, niestety, wiele urazów. Jednym z pierwszych poszkodowanych był Marcus Kehr, który na Enduro Teście złamał kości śródręcza. Niedługo później dołączył do niego także Sébastien Guillaume z wybitym barkiem.
Szczegółowe wyniki można obejrzeć tutaj.