Voge patentuje boczne kółka... Zapomnij o centralce lub o samobalansujących motocyklach! - Motogen.pl

Proste rozwiązanie, które pomaga utrzymać motocykl w pionie. Nie musi się podobać każdemu, ale…

Wielu producentów eksploatuje pomysł samobalansujących motocykli. Hardkorowych fanów analogowego motocyklizmu coś takiego nie przekona, ale z drugiej strony może przydać się weekendowym użytkownikom, albo osobom z niepełnosprawnościami, albo każdemu, kto boi się o przewrotkę przy parkowaniu.

Dla przykładu Yamaha stworzyła motobota rywalizującego z Rossim, a później system utrzymujący równowagę. Honda ma na przykład Riding Assist z wahaczem ruchomym w dziwnych płaszczyznach. Harley-Davidson patentował żyroskop zamontowany w kufrze. BMW także miało R 1250 GS, które jeździło samodzielnie. A tutaj cała na biało wchodzi chińska marka Voge, przedstawiając patenty z kółkami bocznymi do motocykla.

P.S.: Zobacz więcej o motocyklach Voge w Polsce, także nasze testy.

Kółka boczne do motocykla od Voge?

Pomysł kółek bocznych jest znacznie mniej skomplikowany, niż skrętny wahacz żyroskopowy lub sztuczna inteligencja. Może i nie da się go nazwać przełomową technologią, ale być może znajdzie swoje zastosowanie.

Voge złożyło patenty na dwa systemy kółek bocznych. Jeden z nich działa na zasadzie ramion z kółkami opuszczanych za pomocą siłownika. Drugi z nich działa na zasadzie ramion z kółkami zamontowanych w konstrukcji równoległoboku.

Idea w obu przypadkach jest identyczna. Kółka można aktywować albo za pomocą przycisku, albo automatycznie po zatrzymaniu się. Co ciekawe, oba ramiona z kółkami mają własne czujniki, a więc z powodzeniem mają sprawdzić się nawet na nierównej lub pochyłej powierzchni. Cel jest jasny – utrzymać motocykl w pionie po zatrzymaniu lub przy manewrach parkignowych.

Co ciekawe, Voge donosi, że system bocznych kółek montować można w zasadzie do każdego motocykla wyposażonego w obustronny wahacz.

Po co to komu?

Najpierw wady. Tą największą jest znaczne zwiększenie masy nieresorowanej, a to nigdy nie jest dobry pomysł. (A gdyby tak system kółek dało się zamontować zamiast stopki centralnej?) No i nie wydaje nam się, aby takie kółka wyglądały elegancko…

Ale istnieją też zalety. Takie kółka eliminują potrzebę stosowania stopki centralnej (a prawdę mówiąc, stopka boczna także przestaje być potrzebna). Z pewnością też system docenią osoby niskie lub nie w pełni sprawne.

Tego rodzaju rozwiązań nie trzeba lubić, ale chyba warto, aby pozostały na liście możliwych akcesoriów.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany