Używana Yamaha YZF-R1 z lat 1999-2001. [RN01, RN04, zmiany, dane techniczne]

Nie ma na rynku marki, która pod względem wyglądu wstrzeliła się w gusta nabywców porównywalnie skutecznie co Yamaha z YZF-R1. Pierwsze generacje do dzisiaj są najchętniej wybierane w swoim segmencie właśnie za sprawą stylistyki…

Yamaha YZF-R1 zadebiutowała na EICMA w 1997 roku jako następca nieco bezpłciowej stylistycznie YZF-1000R Thunderace. Była najmocniejszym, sportowym litrem. A w zasadzie jedynym, bowiem właśnie zmieniono przepisy pojemności w serii SBK, od teraz mogły ścigać się w nich czterocylindrowe lity w miejsce siedemset pięćdziesiątek.

Yamahę zaprojektowano pod kontem małej masy, podwozia wielkości sześćsetki i doskonałego stosunku mocy do wagi. Całość obudowano owiewkami o stylistyce niespotykanej u konkurencji. Zapowiadał się hit…szczególnie, że cena była utrzymana na uczciwym poziomie.

YZF-R1 RN01 (1998-1999 r.)

Sprzedaż pierwszej generacji rozpoczęła się na wiosnę 1998 roku. Z poprzednika zapożyczono silnik z pięciozaworową głowicą. Jednak poddano go znacznym modyfikacjom (integracja bloku z korpusem, wałki skrzyni biegów umieszczone w osi pionowej) w efekcie czego zaoszczędzono niemal 10 kg.

Konstrukcja skrzyni biegów pozwoliła na skrócenie długości jednostki napędowej ponad 8 cm, dzięki temu wydłużono wahacz i uzyskano korzystne właściwości pracy zawieszenia. Motocykl posiadał sensacyjnie krótki rozstaw osi, 1395 mm. Zawieszenie było stabilne a motocykl zaskakująco zwrotny. Moc rzędu 150 KM rzucała na kolana przy wyższych obrotach, ale już od 4000 tys.or./min. silnik bardzo uczciwie zbierał się do pracy.

Zmiany, zmiany, zmiany…

Pierwsza aktualizacja nastąpiła w 1999 roku. Najważniejsza okazała się zmiana mechanizmu skrzyni biegów. Od teraz wymagał mniejszej siły. Wraz z nim skorygowano jego obudowę oraz osadzenie wałka sterującego. Zmniejszono ilość rezerwy paliwa z 5,5 do 4 litrów oraz kolorystykę i wzory malowania motocykla.

YZF-R1 RN04 (2000-2001 r.)

Rok od wprowadzenia zmian  Yamaha odświeżyła swojego superbike’a, którego oznaczono RN04. Skorygowano kształt owiewki, pokrywy silnika zaczęto wykonywać z lżejszego magnezu a tłumik z tytanu. Wraz z lżejszymi tarczami hamulcowymi motocykl schudł 5 kg. Ale to nie wszystko: zmnieniono kształt zbiornika paliwa, deskę rozdzielczą, kanapę oraz reflektor. „Skrócono” także pierwszy bieg. W 2001 roku do sprzedaży wprowadzono nową wersję kolorystyczną, Champion Limited Edition.

Już rok później zaprezentowano kolejną generację motocykla, którą wkrótce opiszemy.

Awarie, słabe punkty

Model RN01 kilkukrotnie odwiedzał serwis z powodu akcji naprawczych. Pierwsza, z 1998 r. dotyczyła pękających tarcz sprzęgła oraz wycieków w układzie chłodzenia. W kolejnym roku wymieniano wadliwą stopkę. Ostra jazda i katowanie na zimnym silniku powodowały pękanie tulei cylindrowych a czasem uszkodzenia skrzyni biegów (II przełożenie). Rozsądna jazda z długim nagrzewaniem oraz nie przepinanie z pierwszego na drugi bieg podczas jazdy na gumie powinny zmniejszyć ryzyko wspomnianych awarii.

Niestety, mocny, sportowy motocykl z ciekawą stylistyką rozbudzał wyobraźnię młodych ludzi, których umiejętności często pozostawiały sporo do życzenia. Mnóstwo, właściwie większość egzemplarzy ma historię powypadkową, często są odbudowywane na bazie chińskich, podrabianych owiewek w oryginalnym wzorze malowania i próbują być sprzedawane jako kolekcjonerskie okazy.

Znalezienie ładnej, salonowej sztuki z pewną historią jest w Polsce praktycznie niemożliwe a R1 z pewnych rąk błyskawicznie zmienia właściciela.

Czy warto?

Używane YZF-R1 z pierwszych dwóch generacji kosztują pomiędzy 6500 a 13 000 zł. Jeśli znajdziecie salonową sztukę za 15 tysięcy i nie będzie w żaden sposób „oszukana” bierzcie, z pewnością na niej nie stracicie. To sportowy bolid, którego osiągi są do dzisiaj aktualne.

Który model wybrać? Jako lokatę kapitału czerwono-biały z pierwszego rocznika (jako lokata kapitału) lub w barwach Champions Limited Edition (niebiesko biały z dużą ilością białego) z 2001. Pozostałe, będą fajną,oldschoolową, legendarną wyścigówką na co dzień…

Dane techniczne