Nie zdążył odebrać prawka, a już je stracił. Na osłodę dostał 2000 zł mandatu i 14 punktów - Motogen.pl

18-letni, świeżo upieczony kierowca, tak mocno wczuł się w swoją rolę, że zaledwie kilka godzin po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, stracił uprawnienia na trzy miesiące.

Parafrazując słowa Gordona Ramsaya, „to prawo jazdy było tak świeże, że zdążyło sp***”. To chyba rekordowy w skali kraju wyczyn – policjanci z Biłgoraja namierzyli opla, którego kierowca w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 120 km/h. Za kierownicą siedział 18-latek, który tego dnia zdał egzamin na prawo jazdy

Młody kierowca posługiwał się dokumentem w aplikacji mObywatel, bo na fizyczny dokument trzeba poczekać kilkanaście dni. Policjanci, za rażące naruszenie przepisów dotyczących prędkości w terenie zabudowanym, zatrzymali kierującemu uprawnienia na 3 miesiące. Dodatkowo ukarali go 2-tysięcznym mandatem i 14 punktami karnymi.

Jak działa tymczasowe prawo jazdy?

  • po zakończeniu egzaminu państwowego, system PWPW przekazuje do CEK zestaw danych o osobie, która uzyskała uprawnienia do kierowania pojazdem;
  • egzaminator WORD uzupełnia wynik egzaminu w PKK, nie czekając na zatwierdzenie protokołu;
  • dane z PKK są wysyłane do CEK i jednocześnie do Starosty;
  • w CEK tworzone jest tymczasowe prawo jazdy;
  • w aplikacji mObywatel otrzymujesz powiadomienie o możliwości pobrania nowego cyfrowego dokumentu.

Nie trzeba okazywać cyfrowej wersji prawa jazdy przy kontroli drogowej – policja może sprawdzić dane w systemie.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany