Organizatorzy TT Isle of MAN poinformowali o zmianach mających podnieść bezpieczeństwo i komfort zawodników, biorących udział w zmaganiach…
Zmiany w najsłynniejszym wyścigu drogowym dotyczą przede wszystkim organizacji zawodów i sędziów, procedur i infrastruktury. Planowana jest budowa nowego budynku kontroli wyścigów, elektronicznych flag (znanych już choćby z Formuły 1), zastosowanie dedykowanego systemu GPS oraz montaż kamer przemysłowych na trasie wyścigu. To ma poprawić reakcję i działanie obsługi w sytuacjach kryzysowych.
Medycy i sędziowie otrzymają nową odzież ochronną, w tym kombinezony ognioodporne oraz sprzęt medyczny. Ponadto ich szkolenia będą miały nowy, wyższy standard. 60 punktów sędziowskich zostanie zmodernizowane, a helikoptery medyczne dozbrojone w sprzęt ratunkowy.
A zawodnicy?
Kombinezony mają być zgodne z wymaganiami FIM. Zmniejszona zostanie ilość zawodników do 50 w klasie 1000 ccm oraz 60 w pozostałych. Starty nie będą się już odbywały w parach ale pojedynczo. Sesje zostaną przesunięte na późniejszą godzinę, by wszyscy mieli możliwość odpoczynku. W dniu wyścigu odbędą się rozgrzewki o długości jednego okrążenia.
Wszyscy zawodnicy będą mieli dostęp do profesjonalnej opieki psychologicznej oraz strefy relaksu. Nowe boksy mają zmieścić czteroosobową załogę. Zostaną wyposażone w nową sieć do tankowania.
Wszystko wskazuje na to, że przez dwa lata przerwy spowodowanej pandemią covid-19, organizatorzy nie próżnowali.
Zostaw odpowiedź