Tradycyjnie już dwie rundy odbędą się na chorwackim automotodromie Grobnik. Być może również Pannoniaring otrzyma dwie rundy Alpe Adria. Nie jest to jednak pewne, ponieważ istnieje opcja, że ostatnia runda zostanie rozegrana na Hungaroringu. Wszystko zależy od decyzji węgierskiej federacji. Na razie podano dwa możliwe terminy ostatniej rundy: 8 lub 15 września. Cykl rozpocznie się wyścigami na Slovakiaringu już 7 kwietnia.
Największym zaskoczeniem jest nieuwzględnienie toru w Brnie. Po rozmowie z kilkorgiem czeskich znajomych oraz wysłaniu maili do organizatorów wyłonił się ciekawy obraz sytuacji. W 2012 roku w Czechach zaczęła działać druga federacja, która skupia się tylko na sportach motocyklowych – CAMS (Cesky Svaz Motocykloveho Sportu). Zaczęła ona organizować własne cykle zawodów drogowych i off-roadowych. Zawodnicy tej federacji pojawili się również w wyścigach Alpe Adria, co przysporzyło organizatorom rund wielu problemów. CAMS został bowiem uznany przez UEM (Europejską Unię Motocyklową), ale nie miał (i nadal nie ma) akceptacji FIM. Osoba z CAMS, z którą rozmawialiśmy, twierdzi, że UEM oświadczył, iż będzie akceptować licencje zawodników nowej federacji pomimo braku jej zarejestrowania w FIM.
Pod koniec roku 2012 przyszedł czas na ustalenie kalendarza Alpe Adria. W odpowiedzi na nasz mail wysłany do organizatora cyklu dowiedzieliśmy się, że początkowo Brno było zgłoszone do zawodów w sezonie 2013. W międzyczasie (a konkretnie 6 grudnia) w Monte Carlo odbyło się posiedzenie zarządu głównego FIM, na którym poddano pod głosowanie kwestię uznania CAMS za oficjalną czeską federację. Wniosek nie przeszedł, a organizatorzy cyklu Alpe Adria otrzymali list z Brna mówiący, że władze toru rezygnują z bycia gospodarzem rundy AA w 2013 roku. Zastanawiacie się pewnie, co ma piernik do wiatraka. Ma sporo, ponieważ na czele CAMS stoi Karel Abraham senior, który jest jednocześnie właścicielem obiektu w Brnie.
W dalszej części korespondencji przedstawiciel Alpe Adria wyjaśnił nam także, że próbowano jeszcze rozmawiać z władzami toru w Brnie, ale maile pozostały bez odpowiedzi, telefony również. CAMS z kolei twierdzi, że cały problem ma swe źródło we wspomnianej wcześniej kwestii akceptowania licencji zawodników federacji. „Oświadczenie UEM mówi, że zawodnicy CAMS mają zostać dopuszczeni do Alpe Adria, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna”. Przedstawiciel federacji dodaje, że „Naszym celem jest przygotowanie nowych mistrzostw Europy centralnej, które będą otwarte dla wszystkich zawodników i otworzą im nowe możliwości, a także stworzą lepsze warunki”. „Tylko ACCR jest zarejestrowane w Alpe Adria i dzięki temu otrzymuje dotacje z czeskiego Ministerstwa Sportu i Edukacji, które są przeznaczone na organizację rund w Czechach. Jednak organizator rundy w Brnie nie otrzymuje żadnego wsparcia finansowego od ACCR i to może być powodem, dla którego Automotodrom Brno nie chce być gospodarzem rundy”.
Niektórzy czescy zawodnicy przyznają, że ACCR nie wspiera swoich sportowców i nie przyznaje im nagród finansowych za zajmowanie miejsc na podium. Z drugiej jednak strony federacja nie ma obowiązku pełnienia roli sponsora zawodników. Jej zadaniem jest pilnowanie, żeby byli oni należycie traktowani w kraju i za granicą. Zawodnicy deklarują również, że chcieliby zarejestrować się w CAMS, ale to na razie niemożliwe z powodu nieuregulowanej sytuacji z licencjami. Sam ACCR z kolei napisał lakoniczne oświadczenie, z którego nie dowiedzieliśmy się nic poza tym, że federacja ta ubolewa nad brakiem rundy w Brnie. Prawda tradycyjnie leży gdzieś pośrodku drogi, a raczej nitki toru.
Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się powstania nowego pucharu motocyklowego dla zawodników z naszej części Europy? Tego nie wiemy. Wiemy za to, jak wygląda kalendarz Alpe Adria na sezon 2013. Znajdziecie go poniżej. Dla klas Superstock600, Supersport, Superstock1000 i Superbike dwie rundy będą podwójne, ale nie zaznaczono jeszcze które.
7 kwietnia – Slovakiaring, Słowacja
5 maja – Adria Raceway, Włochy
26 maja – Pannoniaring, Węgry
16 czerwca – Automotodrom Grobnik, Chorwacja
7 lipca – Most, Czechy
28 lipca – Poznań, Polska
18 sierpnia – Automotodrom Grobnik, Chorwacja
8 lub 15 września – Pannoniaring lub Hungaroring, Węgry (do potwierdzenia)
Mistrzostwa Europy zaplanowano na 6 października na Circuito de Albacete.
W chwili obecnej wiadomo również, że Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski odbędą się przy okazji rund na Slovakiaringu oraz w Moście. Trzeci obiekt zagraniczny nadal pozostaje do potwierdzenia, tak samo jak kalendarz WMMP, którego finalny kształt jest uzależniony od terminu ostatniej rundy Alpe Adria. Jeszcze w styczniu ma się odbyć w Poznaniu spotkanie z zawodnikami z WMMP oraz Pucharu Polski. O jego terminie oczywiście Was poinformujemy. Prawdopodobnie będzie to 12 lub 19 stycznia.