Na wyspie Man motocykla dosiądzie Bruce Anstey, ale najpierw będzie musiał go przetestować na Mountain Course. Na wszelki wypadek zawodnik będzie miał również do dyspozycji bardziej konwencjonalną maszynę – CBR1000RR Fireblade. W komunikacie prasowym Anstey pozytywnie wypowiada się o motocyklu chwaląc jego właściwości jezdne: „RCV będzie bronią absolutną, ponieważ ma ogromną moc i prowadzi się jak 600-tka. Motocykl powinien być również stabilny, ponieważ jest o 2 cale dłuższy od Fireblade, ale nadal mały i kompaktowy. Już nie mogę się doczekać jazdy w szybkich zakrętach.”
Na potrzeby Tourist Trophy zamówiono wykonane na zamówienie zawieszenie K-Tech, koła, hamulce i osłony chłodnicy. W wersji wyścigowej motocykl ma również tytanowy wydech i komputer sterujący silnikiem odblokowujący pełną moc silnika V4. Wyścigi zapowiadają się więc emocjonująco.