Od czasu wprowadzenia płatnego parkowania dla motocykli spalinowych w Paryżu rośnie niezadowolenie części mieszkańców. Wzrosła także sprzedaż elektryków…
Od 1 września motocykliści korzystający z jednośladów spalinowych będą płacić za parkowanie 2-3 euro za godzinę. Koszt ma zależeć od dzielnicy Paryża. To spory wydatek nawet przy statystycznych zarobkach we Francji. Wprawdzie wzrosło zainteresowanie pojazdami elektrycznymi, ale duża część mieszkańców jest coraz bardziej wkurzona. Zdaniem Jean Marca Belottiego, lidera ruchu przeciwko decyzjom władz, takie działanie jest przeciwko obywatelom. Władze po prostu utrudniają ludziom dojazd do pracy.
David Belliard zastępca mera Paryża odpowiedzialny za transport jest zdania, że motocykle są hałaśliwe, źle parkują, utrudniając ruch pieszym i rowerzystom. Wprowadzenie opłat zmniejszy emisję hałasu i spalin co wyjdzie na dobre większości mieszkańców miasta.
A Wy, z którą opinią się zgadzacie?
Zostaw odpowiedź