Zakaz kasków otwartych (jet, orzeszki) oraz nakaz jazdy w rękawiczkach? Propozycje hiszpańskiego rządu - Motogen.pl

Kaski JET zakazane? Rękawiczki nakazane? Co Ty powiedziałbyś na temat takiego prawa?

Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce wprowadzić nowelizację prawa drogowego, aby zmniejszyć liczbę zgonów na drogach. Propozycja zaostrzenia przepisów pojawiła się wraz ze statystykami ofiar śmiertelnych na drogach.

W roku 2023 padł niechlubny rekord w Hiszpanii pod względem zgonów motocyklistów – życie straciło aż 286 motocyklistów.

Ministerstwo zaznacza, że 8 motocyklistów, którzy zginęli, jechali zupełnie bez kasku. Nie ma jednak danych, które rozdzielałyby ofiary według rodzajów używanych kasków.

Zakaz kasków otwartych, nakaz rękawic motocyklowych, obowiązkowe szkolenia na 125-tki

Propozycje rządu Hiszpanii to:

  1. Nakaz jazdy motocyklami w kaskach integralnych lub modularnych z otwieraną szczęką. Oznacza to zupełne zbanowanie kasków otwartych, czyli typu jet oraz orzeszków.
  2. Nakaz jazdy w rękawicach motocyklowych (zgodnych z PPE, o tym niżej).
  3. Wprowadzenie obowiązkowego szkolenia motocyklowego dla kierowców, którzy posiadają prawko kat. B i chcą jeździć 125-tkami (to także rozwijamy poniżej).

Nakazy dla motocyklistów – jak to jest w Europie?

Powyższe podpunkty porównajmy do sytuacji prawnej na tle Europy i Polski.

Kaski.

W całej Europie motocykliści muszą jeździć w homologowanych kaskach motocyklowych, nie ma tutaj wyjątków. W zdecydowanej większości Europy (poza Francją, patrz niżej) kask jest jedynym elementem wymaganym przez prawo. Tak samo w Polsce. Jeżeli Hiszpania wprowadzi nakaz jazdy w skorupach integralnych, będzie pierwszym takim krajem.

Ja osobiście (powtarzam: osobiście, jednostkowo, subiektywnie) nie miałbym nic przeciwko zbanowaniu kasków JET, a to dlatego, że i tak korzystam z nich niezmiernie rzadko. Obiektywnie jednak zdaję sobie sprawę, że wielu motocyklistów (i wielu producentów kasków) miałoby do takiego prawa sporo obiekcji. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Rękawice motocyklowe (i odzież PPE).

Francja jest do tej pory jedynym krajem, który nakazuje motocykliście (i pasażerowi) jeździć w czymś więcej, niż w kasku. Są to oczywiście rękawice motocyklowe zgodne z certyfikacją PPE. Hiszpania mogłaby być drugim takim krajem. Nie wydaje mi się, aby ten nakaz miał jakieś wady. A jak Wy uważacie?

Warto tutaj przypomnieć, czym jest certyfikacja PPE. W dużym skrócie chodzi o to, że jeżeli kupujesz odzież oznaczoną jako „motocyklowa”, to musi ona spełniać ścisłe i dość wymagające normy bezpieczeństwa, które dotyczą i materiału, i szwów, i suwaków, i ochraniaczy. PPE nie ma nic wspólnego z obowiązkiem jazdy w takich ciuchach. Przeczytaj więcej o certyfikacji PPE obowiązującej w UE od początku 2020 roku.

125-tki na kat. B i obowiązkowe kursy

Normy i wymagania dotyczące prawa jazdy na motocykl w Hiszpanii są (z grubsza) zbieżne z tym, co obowiązuje w polskim prawie. W Hiszpanii także obowiązują kategorie prawa jazdy AM, A1, A2 oraz A. Także podobnie jak w Polsce, jeżeli kierowca posiada samochodowe prawo jazdy kat. B od przynajmniej 3 lat, może legalnie jeździć motocyklem do 125 ccm (kat. A1).

Według nowych propozycji, taki kierowca musiałby jeszcze obowiązkowe przejść dodatkowy kurs doszkalający. Ciężko się nie zgodzić, że za takim pomysłem stoi wiele racjonalnych powodów.

Jakie jest Wasze zdanie na temat pomysłów hiszpańskiego rządu?

źrodło: visordown.com


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany