Wybory Prezesa Automobilklubu Wielkopolskiego - Motogen.pl

Trochę późno informujemy, ale właśnie dotarła do nas wiadomość, że obok Roberta Werle, dotychczasowego prezesa AW, pojawił się drugi kandydat na to stanowisko. Wielbiciele wyścigów, zawodnicy i mechanicy doskonale znają Mieczysława Kałużę.
 

Marian Dąbrowski, sędzia sportów motorowych klasy P, fan sportów motorowych, bywalec torów, jak sam siebie określa: 'Wszystkich ludzi dobrej woli, którym zależy na rozwoju sportów motorowych w naszym kraju, upraszam, by powiadomili swych znajomych i kolegów, będących członkami Automobilklubu Wielkopolskiego, o wykazanie się inicjatywą. Jutro tj. piątek, 23 kwietnia 2010 roku, w siedzibie NOT (Naczelna Organizacja Techniczna) przy ul. Wieniawskiego w Poznaniu o godz. 18.00 odbędą się wybory na nowego prezesa AW. Kandydatów jest dwóch; jeden – obecny prezes, a drugi to doskonale znany zawodnikom MIECZYSŁAW KAŁUŻA – organizator, dobra dusza, sprawiedliwy sędzia, kultowy człowiek i od lat związana z wyścigami motocyklowymi osoba. Jak pozytywną, szanowaną i rzeczową osobą jest Mieciu, to bywalcy toru wiedzą. Jeśli członkowie AW wybraliby Mieczysława na Prezesa, to mamy prawdziwego gospodarza, fana sportów i tak naprawdę WŁAŚCIWEGO CZŁOWIEKA NA WŁAŚCIWYM STANOWISKU! Czasu jest bardzo mało!! (do jutra), więc ruszcie koledzy głową, piszcie maile, wysyłajcie SMS-y, dzwońcie do znajomych, by licznie się stawili na wyborach i oddali swe głosy na Mieczysława Kałużę – PROSZĘ!!!!’
 

Jak widać, Marianem targają emocje. Ale nie ma się czemu dziwić, bo z wyścigami związany jest od wielu lat; nie tylko służbowo, ale jako miłośnik, bardzo emocjonalnie.
 

Co do samych wyborów, nasza redakcja apeluje do wszystkich członków Automobilklubu Wielkopolski: idźcie na wybory, głosujcie zgodnie z Waszymi sumieniami i wybierzcie właściwie!
 

Osobiście stawiam na Pana Miecia.

Poniżej kopia listu otrzymanego przez redakcję od Beaty Małeckiej:

’Do wszystkich którym los Automobilklubu Wielkopolski i Toru Poznań nie jest obojętny!

W dniu 23 kwietnia o godz. 17.30 w sali NOT-u w Poznaniu, przy ul. Wieniawskiego 5/9 odbędzie się Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-wyborcze Członków Automobilklubu Wielkopolski.
 

Apelujemy do wszystkich, którym los jedynego w kraju toru wyścigowego i Automobilklubu Wielkopolski nie jest obojętny, aby w tym dniu stawili się na wyborach. Jest to jedyna okazja, aby zamiast narzekać – wreszcie coś zrobić! Koleżanki i koledzy nie zostawiajcie tej sprawy losowi! To od każdego z Was zależy, jak przez najbliższe 4 lata będzie wyglądał Nasz Klub i czy nadal będący w jego władaniu Tor 'POZNAŃ’ będzie służył sportowi i turystyce.

Zawodnicy, sędziowie, turyści… miłośnicy i sympatycy Klubu! To dzięki Waszym głosom Klub może znowu stać się taki jak kiedyś, kiedy to wspólne cele statutowe łączyły Nas, a nie dzieliły.

Funkcja Prezesa AW była funkcją społeczną i reprezentacyjną, a nie kolejnym kosztownym etatem. Obecnie mimo faktu, iż cała władza spoczywa w rękach zatrudnionego na etacie Prezesa, w AW zatrudnianych jest dwóch dyrektorów oraz sekretarz na pensji dyrektorskiej. Czy którykolwiek z tych Panów ma odpowiednie wykształcenie lub doświadczenie w tym kierunku? Czy Klub zatrudniający ok. 100 osób stać na tak rozbudowaną kadrę zarządzającą, która kosztuje nas około…? No właśnie, dlaczego te zarobki są tajne, kto im przyznaje pensję, czyżby sami sobie ustalali kwoty wynagrodzenia?
 

Przyjmijmy że Prezes zarabia około 180 tys. rocznie (180 tys. x 4 lata = 720 tys.), a dwóch dyrektorów i sekretarz zarządu zarabiają około 280 tys. rocznie (280 tys. x 4 lata = 1,12 mln). Czy nie lepiej zatrudnić jednego, ale kompetentnego menagera?

Klienci chcący wynająć tor są zniechęcani, wszelkie próby uatrakcyjnienia obiektu odsuwane, a wkoło słychać głosy, że tor jest deficytowy i Klubu nie stać na jego utrzymanie. Jak to możliwe, że obiekt pozbawiony jakiejkolwiek konkurencji w Polsce nie jest w stanie się utrzymać?

Dotychczas chlubą naszego Klubu byli młodzi kartingowcy. A w tym roku na naszym Torze nie odbędzie się ani jedna runda Kartingowych Mistrzostw Polski. Dlaczego Klub, który jako pierwszy w Polsce zorganizował Europejskie zawody kartingowe, nie organizuje w tym roku nawet jednej rundy Mistrzostw Polski?

Pierwsza runda Wyścigów Motocyklowych odbywa się na lotnisku w Modlinie, dlaczego nie wzorem ubiegłych lat na jedynym w Polsce Torze? Dlaczego nasi zawodnicy musza ścigać się na lotniskach i zagranicznych torach?

Kiedyś w okresie zimowym na torze organizowane były spontaniczne ćwiczenia jazdy w trudnych warunkach, obecnie wjazd na tor jest utrudniony przez rozbudowaną biurokrację.

W kuluarach coraz częściej słychać głosy o mającej się utworzyć po wyborach spółce. Radę nadzorczą spółki stanowić będą osoby wybrane do zarządu na lata 2010–2014. Może to tylko plotka, ale dlaczego w takim razie na styczniowym walnym wprowadzono nowy punkt, który pozwala zatrudniać członków zarządu na etacie klubowym? To jakieś kuriozum??? sami się zatrudnią, sami sobie ustalą wynagrodzenie i sami będą się »kontrolować«.

Nie sposób jest w kilku zdaniach opisać wszystkie dziwnye zdarzenia, jakie dzieją się ostatnio w naszym Klubie. Nie jest naszym celem szkalowanie kogokolwiek. Ale coś lub raczej »ktoś« jest przyczyną tej sytuacji. Apelujemy zatem do wszystkich, którym los Toru Poznań i Klubu nie jest obojętny, aby stawili się w piątek na wyborach, a nie dziwili się w maju, że znowu jest źle, albo co gorsza, że nie mamy już obiektu, na którym kiedyś było po prostu fajnie. Nie dajmy się traktować jak maszynka do głosowania. Pytajmy, wyciągajmy wnioski, dyskutujmy.

BĄDŹMY PO PROSTU AKTYWNYMI I ODPOWIEDZIALNYMI CZŁONKAMI KLUBU!’