Janusz Oskaldowicz, najbardziej doświadczony zawodnik Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski, w najbliższy weekend rozpocznie walkę o swój piętnasty tytuł mistrza kraju.
W najbliższy weekend na torze w Poznaniu rusza tegoroczna edycja WMMP, czyli Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski, w których w najbardziej prestiżowej klasie Superbike znów wystartuje Janusz Oskaldowicz.
51-letni „Profesor”, trzeci w klasyfikacji generalnej rok temu, za sterami Yamahy YZF-R1, którą ścigał się także w poprzednim sezonie, stoczy pojedynek o swój piętnasty tytuł Mistrza Polski podczas sześciu rund, z których cztery odbędą się w Poznaniu, a po jednej na czeskich torach w Brnie i Moście.
Podczas pierwszej rundy sezonu zawodnicy klasy Superbike przejadą tylko jeden, niedzielny wyścig, dlatego dobra pozycja startowa i finisz na wysokiej pozycji będą bardzo ważne, by zgromadzić cenne punkty i zyskać przewagę psychologiczną nad rywalami.
Tych w „królewskiej klasie” nie brakuje. Głównymi oponentami „Oskalda” będą z pewnością: ubiegłoroczny wicemistrz, Irek Sikora, Hubert Tomaszewski, doświadczony Duńczyk, Ken Jensen oraz wyjątkowo szybki, ale debiutujący w Poznaniu Francuz, Guillaume Dietrich.
Choć klasa Superbike jest w tym roku wyjątkowo silnie obsadzona i walka o finisze na podium nie będzie łatwa, Oskaldowicz przyznaje, że jest w lepszej formie niż kiedykolwiek. Po dojściu do siebie po kontuzji kolana, jakiej nabawił się podczas ostatniego wyścigu minionego sezonu, zimową przerwę zawodnik z Łodzi spędził na intensywnych przygotowaniach, zarówno siebie, jak i motocykla.
Serię testów na torach w kraju i za granicą zakończyły dwudniowe jazdy w Poznaniu pod koniec kwietnia, podczas których Oskaldowicz uzyskał bardzo dobry czas okrążenia – 1:36.844, co napawa go optymizmem przed pierwszym wyścigiem sezonu.
Tegoroczną walkę o mistrzowskie laury „Profesor” stoczy w barwach wyjątkowo prężnie rozwijającej się ekipy LW Bogdanka. Zespół pod kierownictwem Igora Piaseckiego reprezentować będą także m.in. obrońca tytułu w klasie Superstock 1000, Marcin Walkowiak, Duńczyk, Ken Jensen oraz faworyci w klasie Superstock 600: Marcin Kałdowski i Daniel Bukowski.
Janusz Oskaldowicz:
Zawsze powtarzam sobie, że jeśli wiosną przestanę czuć „to coś”, to skończę z wyścigami, ale tej wiosny jestem głodny walki i adrenaliny jak nigdy dotąd. Wszystko aż się we mnie gotuje i nie mogę doczekać się pierwszego wyścigu. Jestem bardzo zmotywowany, motocykl pracuje idealnie po zimowych przygotowaniach i choć konkurencja jest w tym roku bardzo silna, chcę walczyć o piętnasty mistrzowski tytuł. Myślę, że w Poznaniu jestem w stanie poprawić w tym roku swój najlepszy czas okrążenia o dwie sekundy, a to powinno wystarczyć, by walczyć w czołówce.