Silnik V4 o pojemności 1000 ccm będzie sercem motocykla Nortona, który być może pojawi się na torach MotoGP.
Od momentu pojawienia się nowych przepisów Grand Prix o podniesieniu pojemności silników motocykli biorących udział w Grand Prix do 1000 ccm mówiło się o tym, że może to pozwolić na powrót na tory MotoGP takich marek, jak Aprilia czy Norton. Wygląda na to, że brytyjska firma ma zamiar wykorzystać tę szansę.
Norton przygotowuje się do testów na hamowni swojego nowego silnika V4 o pojemności 1000 ccm. V-ka została opracowana właściwie w zaledwie 2 lata. Widać, że Stuart Garner, obecny właściciel Nortona, zaczyna spełniać obietnice, które wygłaszał kupując markę i prawa do jej loga. Oprócz torowego Nortona możemy się zatem niebawem spodziewać rozszerzenia oferty motocykli z legendarnym brytyjskim logo.