Całkiem niedawno informowaliśmy o kłopotach finansowych Nortona, niestety…
Był to początek poważnych kłopotów. Okazało się, że Stuart Garner, właściciel Nortona kontrolujący kilka funduszy inwestycyjnych (Dominator 2012, Pension Scheme, Donington MC Pension Scheme oraz Commando 2012 Pension Scheme) założonych 8 lat temu zdefraudował znaczną część zgromadzonych środków. Poszkodowane są tysiące osób, które bezpowrotnie straciły oszczędności życia… Oczywiście Norton Motorcycles upadło.
Dochodzenie trwa, natomiast są też pozytywne informacje. Firma BDO administrująca pozostałościami Nortona negocjuje z kilkoma podmiotami gospodarczymi wyrażającymi chęć zakupu brytyjskiej marki.
BDO nie zwolniła pracowników – częścią planu na zmniejszenie zadłużenia jest realizacja złożonych zamówień. Jednak bez dużego zastrzyku gotówki jest to niemożliwe, dlatego zdobycie nowego inwestora jest kluczowe dla utrzymania firmy. Norton sprzedał Zong Shen licencję na silniki – podobno właśnie ta jedna z najbardziej prestiżowych i najbogatszych chińskich firm z branży motocyklowej, jest zainteresowana przejęciem całej marki.
Mamy nadzieję, że Norton przetrwa, jako marka. Mamy też nadzieję, że pozostanie wyszukanym producentem a nie tylko logiem opisującym chińskie jednoślady na rynek europejski…
Zostaw odpowiedź