Zacznijmy jednak od oryginalnej wiadomości:
"W tym tygodniu ujawniamy Wam pierwsze zdjęcia nowego Suzuki GSX-R125, którego premiera będzie miała miejsce w tym roku.
Nowy, chłodzony cieczą motocykl będzie odzwierciedlał styl i wygląd pozostałych członków rodziny GSX-R`ów, ale będzie posiadał ograniczenie mocy odpowiednie na kategorie A1. Motocykl w tej chwili jest już ukończony, zespół projektantów zastanawia się jeszcze jedynie nam ostatecznymi schematami malowania".
Treść oryginalnej wiadomości znajdziecie tutaj.
Plotka głosi, że ów przeciek rzekomo pochodzący z Suzuki został w całości wymyślony przez redaktorów serwisu MCN. Powołując się na doniesienie anonimowego informatora, Visordown stwierdza co następuje: "Jeden z moich 'kretów’ przekazał informacje, że nowe Suzuki redaktorom MCN wyczarowali ich graficy bazując bezpośrednio na Hondzie CBF 250".
Jak jest naprawdę? Tego nie wie nikt. Niektóre elementy zaczerpnięte z CBF wręcz biją po oczach. Zastanawia też fakt, czemu wydech nie jest kontynuacją nowej stylistyki zaproponowanej w wyższych modelach gikser. Pozostaje jeszcze pytanie: jeżeli już MCN decyduje się na taki przekręt, to w jakim celu to robi? Czas pokaże. Będziemy was informować na bieżąco!
Zadzwoniliśmy w tej sprawie do Michała Dudka (Suzuki Motor Poland), aby dowiedzieć się jakie jest oficjalne stanowisko oficjalnego importera motocykli Suzuki w Polsce:
Dostaliśmy zatem dwie świetne wiadomości: informacja zaprezentowana przez MCN jest niestety fałszywa i druga, świetna wiadomość – Giksera w wersji 125 pojawi się już w 2009 roku!