Żyj szybko - umieraj staro - Motogen.pl

Klip jest częścią akcji prowadzonej pod hasłem „Live fast, die old” – czyli „Żyj szybko, umieraj staro”. Nie ma w niej krwi, trupów i innych cudów, ale za to są imprezy, salon tatuażu i lama o imieniu Daisy…

Organizatorzy postanowili pokazać, że nie warto ryzykować ciekawego życia dla szybkiego pokonania zakrętu, a wygląda na to, że w Szkocji największą zmorą motocyklistów są lewe łuki.

Przy tak spektakularnym klipie grzechem byłoby nie przedstawić jego głównych bohaterów. Badger to gość, którego boi się sam Keith Richards z The Rolling Stones. O swoich wyczynach woli nie pisać w internecie. Turbo lata na Kawasaki ZS9 Ninja, ponieważ lubi szybkie motocykle i był nindżą. Z-Boy to typowy Mister Obvious. Jeżeli jakiś uniwerek chciałby się z nim zmierzyć w wiedzy motocyklowej, to zjadłby jego drużynę na śniadanie.

Co łączy tych trzech panów? Pomimo całego swojego szalonego życia zwalniają podczas pokonywania lewych zakrętów. Przekładając to na „normalny” ruch drogowy byłyby to prawe zakręty i oczywiście chodzi o wynoszenie motocykla na zewnętrzną, kiedy przesadzimy z prędkością.

 

Autor: Wojciech Grzesiak