Yamaha XSR700 Legacy 2023 - lekkie scramblerowanie? [test, szybka opinia, zdjęcia] #OperacjaLato - Motogen.pl

XSR700 Legacy czerpie ze sprawdzonych pomysłów. Do uwielbianego MT-07 dodano obudowę w stylu retro oraz dorzucono scramblerowego smaku. Testujemy!

Yamaha XSR700 Legacy jest niemal jak najpopularniejszy średni naked (MT-07), który został ubrany w ciuszki retro (XSR700), który następnie został wystylizowany na scramblera (Legacy). Jak jeździ ten motocykl?

W redakcji Motogen.pl trwa właśnie Tydzień Yamahy w Operacji Lato, dlatego jeździmy XSR700 i mamy dla Was szybką video-opinię, zdjęcia od Tomaziego oraz artykuł z testem:

Yamaha XSR700 Legacy 2023 – szybka opinia video:

MT-07? Czy XSR700? A może X-Tribute lub Legacy? O co chodzi?

Poszukując średniego motocykla naked, wchodząc na stronę Yamaha, można się trochę zdziwić i zgubić. Ale pozwólcie, że już wam wszystko wytłumaczę. Przede wszystkim mamy serię Hyper Naked, czyli nowoczesne motocykle naked. Wśród nich jest Yamaha MT-07. Dokładnie ten motocykl znajduje się aktualnie w większości szkół nauki jazdy. Jest to także ten sam motocykl, który został odświeżony na rok 2021, a o którym powiedziałem w trakcie testu, że spokojnie można na nim zdać prawo jazdy oraz można na nim stracić prawo jazdy. MT-07 jest lekkim, miejskim nakedem o bardzo radosnym charakterze.

Dalej w ofercie możemy przejść do segmentu Sport Heritage. Tam znajdziemy na przykład modele XSR700, XSR700 Legacy, oraz XSR700 X-Tribute. Tu zaczyna być ciekawie, ale po kolei. Podstawowe XSR700 jest w zasadzie bliźniakiem wspomnianego MT-07, ale ubranym w bardziej klasyczne, retro szaty. Pod względem podwozia, ramy, czy silnika, nie ma znaczących zmian. Są delikatne zmiany w pozycji oraz w wyposażeniu, ale to co najważniejsze, to retro styl całego motocykla.

Na rok 2022 przedstawiono wersję X-Tribute, która była hołdem dla kultowego modelu XT 500. Wersja ta miała specjalne malowanie oraz kilka zmian przechylających szalę stylistyczną w stronę Scrambler. Na rok 2023 w ofercie Pojawiła się też wersja XSR700 Legacy, która w gruncie rzeczy jest niemal identyczna ze wspomnianym X-Tribute, ale już nie nawiązuje do konkretnego modelu historycznego, a ma malowanie w stylu „speed block” ze zbiornikiem o wyglądzie szczotkowanego aluminium.

Yamaha XSR700 Legacy 2023 – zdjęcia, fot Tomazi:

Taka jest Yamaha XSR700 Legacy

Czym wyróżnia się wersja Legacy od zwykłej XSR700? Mamy tutaj na przykład malowanie Speed Block Silver, kratkę na przedni reflektor, harmonijkowe gumowe osłony na przednim widelcu, grubsze gripy na kierownicy, sama kierownica także dostała offroadową poprzeczkę, podnóżki są masywne z możliwością wyjęcia gumek do off roadu, kanapa jest płaska i dosyć wysoka. No i chyba najważniejsze, czyli opony – Pirelli MT 60 RS, które mają profil opony szosowej, ale kostki bieżnika są jak do offroadu.

Wykończenie, smaczki i detale – Yamaha XSR700 Legacy

Trzeba pamiętać, że Yamaha XSR700 to wciąż (stosunkowo) tani motocykl japoński klasy średniej, a to oznacza, że nie można spodziewać się wykończenia z najwyższej półki. Dlatego oczywiście znajdziemy tutaj średnio estetyczne przewody owinięte po japońsku taśmą izolacyjną… Ale zupełnie nie zmienia to faktu, że XSR700 legacji ma prawo bardzo, ale to bardzo się podobać.

O ile okrągły reflektor przedni to zabieg często spotykany, to i tak jest całkiem ładny (i LEDowy). Ale można też przyjrzeć się detalom: jak mocowanie reflektora zintegrowane z osłonami widelca, które wygląda bardzo estetycznie. Niezmiennie zachwycająca jest także tylna lampa, która w całej swojej okrągłości została zamontowana na wierzchu tylnego błotnika w stylu ducktail (P.S. usunięcie fabrycznego stelaża pod tablicę i zamontowanie tam czegoś estetycznego powinno być pierwszym krokiem posiadania XSR700).

Świetnym elementem stylistycznym są także okrągłe zegary LCD. Zamontowane celowo, niesymetrycznie, na zadziornie wystającym stelażu. Wydaje mi się, że trzeba być poważnym narzekaczem, aby stwierdzić, że XSR700 jest może się nie podobać. Mi się podoba.

XSR700 – jak to jeździ?

XSR700, tak samo jak MT-07, napędzana jest silnikiem dwucylindrowym CP2 o pojemności 690 ccm o mocy 74 KM oraz o momencie 67 Nm. O tym silniku powiedziano już niezmiernie dużo i nie ma sensu się powtarzać, więc ja też powiem tutaj krótko. Ogrom dostępnego momentu obrotowego, działa tutaj tak, że uśmiech nie jest w stanie zniknąć z twarzy.

Dla jednych to być może wada dla innych zaleta, ale ja przyznaję, że nie potrafię przestać bawić się sprzęgłem… Mam tutaj na myśli fakt, że na dwójce wystarczy musnąć klamkę sprzęgła oraz musnąć manetkę gazu, a motocykl sam wędruje na jedno koło i trybie solo jedzie tak daleko jak tylko chcesz.

Czy podwozie wystarcza? XSR700

Od razu zaznaczam, że poniższego akapitu nie należy traktować jako negatywną krytykę. Ale trzeba pamiętać, że zawieszenie i podwozie w XSR700 (tak samo jak w MT-07) jest po prostu zwyczajne (a może nawet byle jakie). Nie nadaje się ani do dynamicznej jazdy na torze, ani do natchnionego latania po szutrach. Bo do tych celów są zupełnie inne motocykle. XSR służy do użytku codziennego, szczególnie w mieście, No i tutaj sprawdza się w sam raz. Przyjemnie tłumi wszelkie miejskie nierówności, pozwala wskoczyć na krawężnik, a w swoim scramblerowym stylu pozwala także pojechać dróżkami szutrowymi dookoła jeziora. Oferuje przy tym stabilność i pewność prowadzenia na tyle wystarczające, aby każdy motocyklista poczuł się na motocyklu po prostu pewnie.

Pamiętaj jednak, że jeżeli wybierasz wersję Legacy, o charakterze scramblera, to kanapa znajduje się całkiem wysoko – wysokość siodła to 855 mm. Kanapa jest płaska i daje tyle komfortu, ile dawać powinien miejski naked, nie więcej.

Nie mogę też zapomnieć o bezsprzecznych zaletach XSR700, których podstawą jest niska masa motocykla, który razem ze wszystkimi płynami waży zaledwie 190 kg. Ma zwartą konstrukcję i rozstaw osi 1405 mm. W praktyce oznacza to tyle że prowadzi się bajecznie łatwo, że kierunki zmienia niemalże natychmiastowo, że jest fantastycznie przyjemna przy każdym manewrze. Każdy początkujący motocyklista nie będzie tym motocyklem przerażony lub przytłoczony, a każdy zaawansowany motocyklista wyciągnie z niego tę cechę, na której zależy mu najbardziej – najczęściej będzie to czynnik radochy.

Scramblerowanie na XSR700 Legacy?

Skoro XSR700 Legacy nawiązuje do stylu scramblerów, czy nadaje się do rajdów? No oczywiście że nie. Nadaje się co najwyżej do scramblerowych spotkań przy jeziorze, nadaje się aby przejechać się szutrowymi trasami, no i to by było na tyle. Ale kto chciałby od tego motocykla czegokolwiek więcej?! XSR700 Legacy to po prostu miejski naked w stylu Scrambler, którym można zjechać na mniej utwardzone drogi, ale tylko warunkowo. No i super. Zabawa jest przednia.

Ciekawe są tu opony Pirelli MT 60 RS. Mają profil i kształt typowej opony szosowej, no i faktycznie na asfalcie kleją całkiem przyjemnie, praktycznie nie wibrują i praktycznie nie szumią. Tymczasem po zjeździe w szuter lub nawet luźny piach, wciąż dają zaskakująco zadowalającą przyczepność. Oczywiście w grząskim błocie z pewnością się zgubią– ale znowu: nikt nie oczekuje od nich cudów. To osobliwe połączenie jest według mnie zaskakująco fantastyczne. No i nie oszukujmy się: pod kawiarnią motocykl na takich oponach po prostu wygląda modnie!

Hamulce w XSR700 Legacy

Na pochwałę w oddzielnym akapicie zasługują także hamulce W pierwszych rocznikach MT-07 układ hamulcowy był trochę „maślany”. Dziś charakteryzuje się potężną zdolnością wytracenia prędkości, zadowalając nawet wymagającego motocyklistę. Jednocześnie nie przeraża początkującego motocyklisty nadmierną jadowitością. Spośród systemów asystujących na pokładzie mamy wyłącznie ABS, a działa on idealnie poprawnie.

Yamaha XSR700 Legacy, cena, czy warto?

Ceny wszystkiego poszły w górę. Legendarnie tani naked MT-07 kosztuje dziś od 37 300 zł. Chcesz tego czy nie, XSR700 jest jeszcze droższa, z ceną od 43 500 złotych. Ale gdy porówna się ceny z konkurencją, okazuje się, że to w zasadzie norma. A więc czy XSR700 Legacy jest dobrym wyborem?

Z punktu widzenia technicznego, XSR700 zdecydowanie jest dobrym wyborem w segmencie średnich nakedów do miasta. Ten motocykl jeździ, skręca i hamuje fantastycznie. Odnajdą się na nim przeróżni motocykliści: i początkujący, i zaawansowani (oby tylko nie mieli ponad 190 cm wzrostu, bo miejsca robi się mało).

Skoro jednak patrzysz na modele XSR700, zamiast na MT-07, to z pewnością poza dobrą maszyną, zależy Ci na odpowiednim stylu i wyglądzie. Tę kwestię pozostawiam już pod ocenę własną. Przekonaj się sam, czy wystająca japońska taśma izolacyjna nie jest rażąca; albo czy tak jak mnie, urzekają cię okrągłe lampy i zegar oraz błotnik ducktail. W ogólnym rozrachunku ja jestem fanem stylistyki XSR700 Legacy. Przyznaję także, że na ulicy motocykl przyciąga trochę spojrzeń.

Czyli nie pozostaje Ci nic innego, niż wizyta w salonie Yamaha i własna jazda testowa!


Operacja Lato 2023: co to jest, konkurs, spotkania, harmonogram

Materiał powstał w czasie Operacji Lato. Edycja 2023 ma aż 6 tygodni marek (o czym piszemy szerzej w artykule). Każdego tygodnia przetestujemy dla Was przynajmniej 3 motocykle, a czasem też trafi się czwarty jednoślad albo samochód. Testy i wiele innych publikacji znajdziecie na portalu Motogen.pl, ale także na fanpage motogen.pl na FB oraz na profilach Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!

Konkurs! Po raz kolejny w ramach konkursu #OperacjaLato @Motogen.pl mamy dla Was pakiet cennych nagród! Wystarczy zrobić ciekawe zdjęcie/video o temacie letnio-motocyklowym, wrzucić je na swoje sociale (dowolnie: faceook, instagram, youtube i/lub tiktok) oznaczyć #OperacjaLato oraz @motogen.pl, a zgarnąć można nagrodę główną – kask Schuberth S3! Pozostałe nagrody też są ciekawe: akumulatory Exide, klocki hamulcowe TRW, plecaki z chemią Motul, czy koszulki Motogen!

Spotkania! To chyba nasza ulubiona część Operacji Lato – w każdy czwartek wieczorem spotykamy się z Wami na błoniach Stadionu Narodowego. Przyjeżdżajcie wszystkimi motocyklami – marka i pojemność nie ma znaczenia, bo najważniejszy jest świetny klimat i pogaduszki i motocyklach. Czasem skoczymy gdzieś na kawę, a czasem będzie coś do zgarnięcia w mini konkursach na spotkaniach. Aby dowiedzieć się dokładnie co, gdzie i kiedy śledźcie stories na FB/IG oraz wydarzenia na facebooku Motogen!

Harmonogram Operacji Lato 2023:

  • 10.07-16.07 – BMW
  • 17.07-23.07 – Moto Guzzi 
  • 24.07-30.07 – Triumph 
  • 31.07-06.08 – Yamaha 
  • 07.08-13.08 – Suzuki 
  • 14.08-20.08 – Harley-Davidson

Operacja Lato może się odbyć dzięki partnerom

Operacja Lato organizowana jest przez Motogen.pl dla Was, ale nie mogłaby się odbyć i nie byłoby nagród w konkursie, gdyby nie dołączyło do nas wiele firm uwielbiających motocykle, jak:
Schuberth,
TRW,
Motul,
BNP Paribas,
Exide,
4Ride.

Bądźcie na bieżąco i już teraz dodajcie do obserwowanych fanpage motogen.pl na FB oraz profile na Instagramie oraz Tiktoku, a także na YouTube. Śledźcie wpisy, relacje, shorty i stories!

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany