Valentino Rossi liczy na pozbycie się pecha - Motogen.pl

Valentino Rossi ma nadzieję na przełamanie swojej złej, amerykańskiej passy i zwiększenie swojej przewagi w rankingu MotoGP.

Tor Laguna Seca jest jednym z niewielu, na którym 29 – latek nigdy nie odniósł zwycięstwa. Kieruje się on jednak do Kalifornii z 16 punktami przewagi nad Danim Pedrosą, który wypadł z wyścigu w Niemczech.

Rossi powiedział: „Laguna nigdy nie była moim ulubionym torem. Jest także jedynym, na którym nie udało mi się wygrać. Będziemy się na pewno bardzo starać wygrać podczas najbliższego weekendu! Jest to niezwykle trudny tor dla mojego motocykla, jednak opony Bridgestone świetnie sobie z nim radzą. Tym razem na pewno się uda!

W ciągu ostanich 2 lat zawsze wracałem z Kaliforni bardzo zawiedziony. To miejsce nie dostarczało mi zbyt wielu punktów. Liczę na to, że cały pech, który spotykał mnie na tym torze, już się skończył i że w tym roku będę się dobrze bawił.

Jedziemy w tym samym składzie, w jakim byliśmy w Niemczech. Czeka nas wiele pracy, aby nie oddalić się zbytnio od Stonera. Przez jego doskonałą formę, nie możemy sobie pozwolić na start z dalszej linii niż pierwsza. Byłoby nam wtedy zbyt trudno go dogonić.

Kalifornia to świetne miejsce i w tym roku zrobimy wszystko, żeby opuścić je z miłymi spomnieniami.“