Niższe kwoty mandatów i legalizacja wyścigów? Niestety nie w Polsce... - Motogen.pl

Niższe kwoty mandatów i legalizacja wyścigów – nowe pomysły polityków w Szwajcarii…

Na początek rzecz o wyścigach. Aktualnie w Szwajcarii jedyne wyścigi, które się odbywają to wyścigi pojazdów elektrycznych oraz gokartów z jednostkami napędowymi o pojemności do 250 ccm. To pokłosie wypadku Formuły 1 w Le Mans, z 1955 roku, w którym zginęły 84 osoby. Ponadto Szwajcarzy mogą brać udział wyścigach górskich i rajdów. Politycy debatują, czy dalsze utrzymywanie zakazu ma sens, skoro bezpieczeństwo pojazdów i zabezpieczenie widzów jest dużo lepsze, niż blisko 70 lat temu.

Ponadto komisja ruchu chce zmienić wysokość stawek mandatowych. Szwajcarzy mają dość rygorystyczne prawo jeśli chodzi o niestosowanie się do ograniczeń prędkości, szczególnie w terenie zabudowanym. Jej przekroczenie o 16-20 km/h może skończyć się w sądzie. Ten ostatni może nałożyć karę 30-360 stawek dziennych. W praktyce mandaty mogę sięgnąć astronomicznej kwoty.

Czy uważacie, że Szwajcarzy przyjmują słuszny kierunek?  Może naprawdę zależy im na bezpieczeństwie, a nie łataniu dziury budżetowej…odpowiedź pozostawiam Wam!


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany