Lorenzo ma nadzieje na dobre zakończenie na Donington Park - Motogen.pl

Jorge Lorenzo ma nadzieje, że wyścig na torze w Donington Park skończy się w klasyczny sposób – na dwóch pierwszych miejscach staną zawodnicy z teamu Fiat Yamaha.

Hiszpan ma jednak nadzieję, że tym razem pierwsze miejsce na podium trafi do niego, a nie do Rossiego, tak jak stało się to w Katalonii i na Sachsenring.

Lorenzo przegrał z Rossim w Niemczech o niecałą sekundę. Teraz wybiera się do Leicestershire, aby odrobić 14-punktową stratę pomiędzy sobą a Włochem.

Hiszpanowi nie udało się wygrać od czterech wyścigów, jednak jest pewien, że w niedzielę odbędzie się kolejne niezapomniane show.

22-latek, o którym mówi się, że w 2010 przejdzie do teamu Repsol Honda, powiedział: Oczywiście, jestem zawiedziony wynikiem z Niemczech, jednak biorąc pod uwagę moją kondycję fizyczną powinienem być szczęśliwy, że zająłem drugie miejsce. Szkoda, że nie mamy tygodnia przerwy, miałbym więcej czasu na dochodzenie do siebie. Będę jednak próbował się zrelaksować chociaż przez kilka dni i zebrać siły.

Bardzo lubię Donington Park, a to ostatni rok na tym torze, więc chciałbym spróbować wyjechać stamtąd z dobrym wynikiem. Pewnie wszyscy brytyjscy fani liczą na wyścig podobny do tego na Sachsenring, więc zobaczymy co uda się zrobić. Mam jednak nadzieję, że tym razem wynik będzie odwrotny!

Pogoda w Donington może być kiepska, więc moim największym marzeniem jest, aby zaczęło się na suchej nawierzchni. Mieliśmy wystarczająco dużo deszczu na Sachsenring. Jednak, jeśli będzie padało, nie będzie to koniec świata. W końcu pokazaliśmy ostatnio, że jesteśmy nieźli również podczas jazdy w deszczu.

Źródło: motorcyclenews.com