Ile kosztuje przygoda życia? Motocyklem przez Kirgistan - Motogen.pl

Od kilku dni relacjonujemy na żywo naszą motocyklową podróż przez Kirgistan. Pytacie o ceny paliwa, jedzenia, wypożyczenia motocykla… Odpowiadamy!

Relację z naszej motocyklowej podróży przez Kirgistan możecie śledzić m.in. na Instagramie Motogen.pl oraz na naszym portalu. Wkrótce powstanie również film na nasz kanał na YouTube.

Jesteśmy w Kirgistanie w ramach kolejnej edycji Motul Tour (tym razem Motul Azja Tour) z trójką zwycięzców konkursu. W ich przypadku ten wyjazd jest nagrodą ufundowaną przez polski oddział firmy Motul.

Motul Azja Tour 2021
Motul Azja Tour 2021, Suzuki DR650

Zainspirowani naszymi relacjami pytacie jednak o możliwości zorganizowania podobnego wyjazdu samodzielnie. Spróbujmy zatem krótko odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań o ceny w Kirgistanie, czy całkowite koszty podobnego wyjazdu. Z góry uprzedzam, że dzielę się wiedzą na temat kosztów wyjazdu o podobnym charakterze, do naszego. Nie chcę szacować, ile kosztowałyby inne rozwiązania.

Wyjazd od kuchni

W naszym przypadku wyjazd został zorganizowany w oparciu o wypożyczenie motocykli na miejscu z odbiorem i zwrotem w Biszkeku (stolica Kirgistanu, gdzie dostaliśmy się drogą lotniczą, z przesiadką w Istambule).

Kirgistan
Kirgistan, widoki

Inną opcją jest oczywiście transport motocykla z Polski, lecz tej opcji nie praktykowaliśmy. Pozostaje jeszcze trzecia możliwość, czyli podróż do Kirgistanu na kołach, ale taka opcja to już prawdziwą wyprawą, na którą potrzeba naprawdę mnóstwo czasu (my mieliśmy nieco ponad tydzień).

Podróżowaliśmy po Kirgistanie w sumie przez 7 dni. Staraliśmy się maksymalnie wykorzystać ten czas i zobaczyć jak najwięcej. Dokładnym planowaniem trasy, organizacją noclegów i motocykli na miejscu, a także większością spraw organizacyjnych zajmował się nasz polski przewodnik – Tomek z Dragons.pl.

Motocykle, paliwo, koszty

Motocykle, na których jeździliśmy, to Suzuki DR 650, (model, który w Europie niestety jest już niedostępny ze względu na normy emisji spalin). Tankowaliśmy paliwo o liczbie oktanowej 92. Litr takiej benzyny w Kirgistanie to koszt około 2 zł 20 gr. Najpewniejsze paliwo jest na stacjach Gazpromu (można tam również kupić w miarę dobrą kawę). W czasie całego wyjazdu pokonaliśmy w sumie niecałe 1600 km (większość po szutrach).

Góry Tien Szan
Góry Tien-Szan

Ceny jedzenia w Kirgistanie są niższe w stosunku do tych w Polsce. Za równowartość 10 zł w wielu miejscach można się najeść do syta. Oczywiście w samym Biszkeku znajdziecie też zacznie droższe i bardziej ekskluzywne restauracje. W mniejszych miejscowościach znalezienie knajpek o standardzie choćby zbliżonym do europejskiego bywa problematyczne.

Obowiązującą w Kirgistanie walutą jest Som. Najłatwiej przeliczać na Euro „obcinając” dwa zera (w przybliżeniu 100 Somów to 1 Euro).

Kirgiskie delicje

Na bazarze w Biszkeku za bezcen można dostać lokalne przyprawy, orzechy, świeże warzywa. Jest też sporo elektroniki w cenach zbliżonych do tych na AliExpress (w końcu do Chin stąd bardzo blisko). Popularny jest tu również kwas chlebowy (za litr takiego pysznego, schłodzonego napoju płaciliśmy w przeliczeniu niecałe 3 zł).

C.D widoków, Kirgistan
Widoki c.d, Kirgistan…

Większość społeczeństwa w Kirgistanie to ludzie bardzo ubodzy. Przyjeżdżając z Polski można odnieść wrażenie cofnięcia się w czasie co najmniej do początku lat 90. W małych sklepach na półkach nie ma zbyt dużego wyboru.

Tyle o drobnych wydatkach. Pozostaje pytanie, jakie są całkowite koszty takiego tygodniowego jeżdżenia wypożyczonym motocyklem po Kirgistanie? Najwięcej trzeba wydać na bilety lotnicze i motocykl właśnie. Dopiero w dalszej kolejności są ceny noclegów, czy o ponad połowę (w stosunku do cen w Polsce) tańszego paliwa. Oczywiście wiele zależy od tego, w jakiej cenie kupicie bilety, jak dużo zamierzacie jeździć i w jakim standardzie wybierzecie noclegi. W przybliżeniu można jednak przyjąć, że na przeżycie tygodniowej przygody życia w Kirgistanie potrzeba w sumie od 8 do 10 tys. zł. Górna granica nie istnieje, wiadomo. Mówiąc jednak o 10 tys. zł, wliczam już absolutnie wszystko, od lotów, przez motocykle i noclegi, kończąc na wyżywieniu, pamiątkach dla znajomych i jakiejś dobrej imprezie w Biszkeku (polecam wybrać się na karaoke!).

Co zabrać?

Przy wyliczeniach zakładam, że zainteresowana wyjazdem osoba ma komplet odzieży motocyklowej na zmienne warunki pogodowe (na dole upalnie, nawet około 40 st. Celsjusza, a w górach bardzo zimno, nawet w okolicach zera!).

Klimat wyjazdu
Klimat wyjazdu…

Jadąc w grupie, naprawdę warto zaopatrzyć się również w zestawy interkom, które umożliwią komunikację i przede wszystkim podniosą poziom bezpieczeństwa, pozwalając na ostrzeganie się przed zagrożeniami. W przypadku naszej grupy korzystaliśmy wszyscy z nowych zestawów Cardo Packtalk, które świetnie się na takim wyjeździe sprawdziły (bardzo stabilna technologia DMC).

Planując wyjazd do Kirgistanu, warto skorzystać z pomocy bardziej doświadczonych, którzy znają tu każdą ścieżkę, wiedzą gdzie warto pojechać, a gdzie nie… Artykuł nie zawiera lokowania produktu, ani reklamy-ze spokojnym sumieniem na podstawie własnych doświadczeń możemy po prostu uczciwie polecić Dragons.pl.

Przemyślenia
Czy zakręciłem w domu kran z wodą? Przemyślenia…
było super
Było super…
współczesne konie
Jeszcze kilka lat temu byłyby to zwierzęta. Kirgistan jest raczej mało rozwiniętym krajem…

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany