Suzuki GSF 1250 S Bandit - motocykl używany. Opinia, wady, zalety [FILM] - Motogen.pl

Suzuki Bandit 1250 S to turystyczna lokomotywa, którą natychmiast rozpoznają chyba wszyscy motocykliści. Ponadczasowy, bardzo lubiany i szalenie popularny motocykl produkowany przez długie lata.

Prezentowany w filmie Suzuki GSF 1250 S Bandit to egzemplarz z rocznika 2010. Przypomnijmy tylko, że duży Bandit 1250 S z silnikiem chłodzonym cieczą pojawił się na rynku w roku 2007, zastępując tym samym poprzednika napędzanego popularnym i cieszącym się opinią niezniszczalnego „olejakiem”.

Prezentowane Suzuki GSF 1250 S Bandit było produkowany w latach 2007-2012. Nowa jednostka napędowa zasilana wtryskiem mogła się pochwalić większą pojemnością skokową, ale generowała moc podobną do poprzednika. Zmieniła się jednak charakterystyka oddawania mocy i momentu.

Nowy Bandit 1250 dumnie kontynuował sukces rynkowy swojego poprzednika. Na ulicach, zlotach, czy parkingach, przez wiele lat jednym z najczęściej spotykanych maszyn były właśnie modele Suzuki Bandit. Motocykl oczywiście nie był pozbawiony wad, ale te zupełnie nie przeszkodziło mu w podboju serc kolejnych motocyklistów.

Suzuki Bandit 1250 S – opinia użytkownika

W poniższym filmie zobaczycie egzemplarz Suzuki Bandit 1250 S o przebiegu ponad 70 tys. km. Jego właścicielem jest Michał, który jeździ na motocyklach od roku 2013, a jego pierwszym sprzętem był mniejszy Bandit 650…

https://www.youtube.com/watch?v=UWk7dVEmqr4&t

Awarie, problemy, wadyBandit 1250 S

Michała po zakupie jego Bandita 1250 S spotkała nieprzyjemna niespodzianka, mianowicie awaria skrzyni biegów. Naprawa była dość kosztowna i zamknęła się w kwocie nieco ponad 2000 zł. Innych niemiłych przygód na przestrzeni kilku lat użytkowania nie było.

Do dyspozycji mamy tutaj układ hamulcowy z systemem ABS. Zaciski mają co robić, bo Bandit 1250 do najlżejszych nie należy (zatankowany pod korek ok. 250 kg!). Jeśli zapakujecie do tego zestaw kufrów i zabierzecie na wycieczkę pasażera, robi się już naprawdę ciężko.

Użytkownicy dużego Bandita jako jedną z wad modelu wymieniają niewystarczającą ochronę przed wiatrem. W egzemplarzu Michała na szybie pojawił dodatkowy deflektor, aby tę ochronę poprawić i odpowiednio pokierować strumień pędzącego powietrza.  

Awaryjność. Bandit niezniszczalny?

Śmiało można powiedzieć, że Bandit 1250 to motocykl bardzo trwały. W wielu kręgach cieszy się znakomitą opinią niezawodnego, czy wręcz niezniszczalnego. Oczywiście ten ostatni przymiotnik to już przesada, by wystarczy trochę błędów serwisowych i zaniedbań, aby popsuć absolutnie każdy motocykl. O ile znajdziecie zadbany egzemplarz, może wam służyć przez długie lata. I jego wiek nie powinien stanowić żadnej przeszkody.

Zobacz również materiał o bliźniaczym modelu Suzuki GSX 1250 FA z 2010 roku.

Suzuki Bandit 1250 S – osiągi

W zestawieniu z najnowszymi konstrukcjami Bandit 1250 S z lat 2007-2012 jest już motocyklem nieco przestarzałym i o tym należy pamiętać. Rzędowy silnik o niemałej przecież pojemności generuje jedynie 98 KM. Nadrabia trochę momentem obrotowym na poziomie 108 Nm i bardzo przyjemną charakterystyką, ale wciąż na tle współczesnych motocykli pod względem osiągów wypada słabo.

Bandit 1250 S nie prowadzi się tak dobrze i tak lekko jak motocykle, które dziś znajdziemy w salonach Suzuki, czy u konkurencyjnych marek. Mimo wszystko wciąż stanowi ciekawą pozycję na rynku motocykli używanych. Tym bardziej, że sprawny egzemplarz można kupić za kilkanaście tysięcy złotych.

Suzuki Bandit 1250 S – motocykl uniwersalny

Suzuki Bandit 1250 S to motocykl bardzo uniwersalny, który z jednej strony został stworzony z myślą o turystyce, z drugiej strony świetnie sprawdza się również w codziennym użytkowaniu na krótszych trasach, czy w mieście, podczas dojazdów do pracy.

Jeśli czyjaś sytuacja finansowa pozwala na zakup nowego motocykla, na rynku mamy już chyba godnego następcę modelu Bandit i mowa tu oczywiście o nowym sportowo-turystycznym Suzuki GSX-S1000 GT. Jeśli jednak do wydania jest wielokrotnie mniej, na portalach aukcyjnych wciąż można znaleźć zadbanego, ponadczasowego dużego Bandita 1250! Cena tych motocykli od pewnego czasu już nie spada.

Dobrym podsumowaniem tego opisu używanego Bandita 1250 S są chyba słowa Michała, który powiedział, że ten motocykl wciąż jest „wystarczająco dobry”.


3 komentarze

  1. Marek

    Ręce opadają… słabe osiągi w porównaniu do współczesnych motocykli? A który współczesny ma taki moment obr. przy 3.500 obr.? Który orzy 4tys jedzie 120 km/godz a przy 6 tys. 180 km/h ?
    No który?

    Odpowiedz
    • Marius!

      AMEN.. współczesnym motocykle to jest jedno wielkie ……. z diodami zamiast świateł i z tabletem zamiast licznika Oczywiście są to raczej motocykle jednoosobowe ponieważ to to z tyłu jest to nawet nie można nazwać siedzeniem… poza tym żaden ze współcześnie produkowanych motocykli nie wytrzyma tego co motocykl sprzed 20 lat

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany