To był najdłuższy etap Rallye du Maroc; trasa z Zagory do Erfoud liczyła 359 kilometrów. Wśród motocyklistów najlepszy czas na tej próbie sportowej odnotował trzykrotny zwycięzca tego rajdu, Cyril Despress, wyprzedzając o 1’45 Marca Comę oraz 3’11 Heldera Rodriguesa. Kuba Przygoński startował jako czternasty. Na początku etapu jechał w kurzu konkurentów i wyprzedzał rywali. Motocyklista Orlen Team na mecie zameldował się z dziewiątym czasem, w klasyfikacji generalnej rajdu awansował na 12 miejsce.
„Cały czas jechałem w kurzu innych zawodników przy ograniczonej widoczności. Ciężko było w tych warunkach osiągnąć równe tempo. Do tego na koniec OS-u na trasę wyszło stado wielbłądów, które mnie wyhamowały. Cały czas szukamy optymalnego zestrojenia zawieszenia, to jest dla nas absolutnym priorytetem, by ustawić je w odpowiedni sposób przed Dakarem” – powiedział Kuba Przygoński.
Kapitan zespołu, Jacek Czachor, pojechał dziś bardzo płynnie. Na mecie był 20.
„Dzisiaj starałem się trochę przyśpieszyć, cały czas ścigałem się z Davidem Fretigne. Bardzo dobrze nawigowałem i sporo nadrobiłem na wydmach. Dojechałem dobrym tempem. Na metę wpadliśmy dużą grupą w olbrzymim kurzu. Etap poszedł mi lepiej niż wczoraj” – mówił na mecie Jacek Czachor.
Motocykliści, etap II Oilibya du Maroc
1. Cyril Despres (F) KTM 450 3:34.14
2. Marc Coma (E) KTM 450 +1.45
3. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 +3.11
4. Joan Barreda (E) Husqvarna TE 499 RR +3.26
5. David Casteu (F) Yamaha WR 450F +6.02
6. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 +7.12
7. Paulo Goncalves (P) Husqvarna TE 499 RR +7.13
8. Matthew Fish (AUS) Husqvarna TE 499 RR +10.42
9. Jakub Przygoński (PL) KTM 450 +11.26
10. Felipe Zanol (BR) Honda CRF 450 +11.41
…
20. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +36.09