John Hopkins przeszedł kolejną operację - Motogen.pl

Tuż przed końcem sezonu John Hopkins przeszedł kolejną operację dłoni, którą uszkodził podczas sierpniowego wypadku na czeskim torze, gdy z dziką kartą wystartował w MotoGP.

Zabieg był niespodziewany nie tylko z powodu kończącego się właśnie sezonu, ale także ze względu na zaskakująco dobre wyniki zawodnika podczas ostatniej rundy na Donington Park. Jednak pogarszające samopoczucie Hopkinsa sprawiło, że jego lekarz podjął decyzję o powtórnej operacji.

John Hopkins: „Palce bardzo mnie bolały na Donington Park i wiedziałem, że coś jest nie tak i tak naprawdę bardzo się obawiałem, że pogorszyłem kontuzję. Już w poniedziałek pośpieszyłem do mojego chirurga. Rentgen wykazał, że palec środkowy przemieścił się w kłykciu. Na szczęście okolica kości, która poprzednio była zmiażdżona, jest ładnie zagojona i dlatego mój chirurg był w stanie za pomocą śrub i płytek ustabilizować palec. Od razu poczułem, że jest on silniejszy. Jestem pewien, że będę w stanie pojechać prawie na 100 % podczas Silverstone w przyszły weekend”.

 

Mimo kontuzji, Hopper wykręcił na Donington najlepsze czasy podczas obu wyścigów.