Fajnie przejechać metę z rękami uniesionymi w górę. A jeszcze fajniej nie dać się wtedy wyprzedzić.
André Veríssimo, zawodnik Superbike Brazil, z pewnością chciałby zapomnieć o tym finiszu. Niestety był on tak „widowiskowy”, że właśnie zdobywa ogromną popularność wiralową w internecie.
Wyścig kategorii Evolution Superbike rozegrał się w sobotę 20 grudnia na torze Autódromo de Goiânia w Brazylii. Veríssimo wystartował z pole position i prowadził cały wyścig. Na finałowym okrążeniu także nie był zagrożony, a więc wyjeżdżając z ostatniego zakrętu pozwolił sobie wstać z motocykla i cieszyć się nadjeżdżającym zwycięstwem… Ale zamiast zwycięstwa nadjechali przeciwnicy.
Gdy Veríssimo zorientował się w swojej sytuacji, już nie zdążył dostatecznie przyspieszyć. Finiszował trzeci. Wyprzedzili go Osvaldo J Filho oraz Marcelo Skaf. Mowa ciała wszystkich trzech zawodników tuż po przejechaniu mety jest bezbłędna.
Zostaw odpowiedź