Nawet 3-kołowy, elektryczny Daihatsu Hallo z 1973 roku nie przyćmi skandalicznego oszustwa tej marki - Motogen.pl

Daihatsu przyznało się właśnie do skandalicznego, wieloletniego oszustwa w testach bezpieczeństwa swoich samochodów.

Daihatsu – skandal z bezpieczeństwem

Japoński producent samochodów, Daihatsu, właśnie stał się obiektem zainteresowania sporej części świata. A to ze względu na poważny skandal, którego skutkiem jest wstrzymanie produkcji do końca stycznia.

Na jaw wyszło, że Daihatsu fałszowało testy bezpieczeństwa. W samochodach, które trafiały na testy zderzeniowe, firma instalowała wzmocnione panele drzwi oraz zmodyfikowane oprogramowanie poduszek powietrznych. Elementy te miały na celu poprawienie wyników testów bezpieczeństwa, ale nie trafiały do seryjnie produkowanych pojazdów. Daihatsu przyznało się do manipulacji. Zabiegi tego rodzaju dokonywano co najmniej od 1989 roku w aż 64 modelach, które sprzedawane były także przez marki Toyota (24 modele), Mazda i Subaru.

Sprawa uznawana jest za prawdziwie skandaliczną.

Daihatsu – rys historyczny

Daihatsu jest japońskim producentem samochodów z bogatą historią. Firma powstała w 1907 roku. Znana jest z budowania niewielkich samochodów, kei-carów, zarówno miejskich, jak i terenowych. W 1964 roku Daihatsu wyprodukowało milion samochodów, a w 1969 wynik ten został zdublowany. W 1967 roku w firmę zainwestowała Toyota; w ’98 Toyota nabyła pakiet większościowy, a w 2016 roku Toyota wykupiła 100% udziałów.

Motocykle Daihatsu

Czytając na temat Daihatsu w związku z całym skandalem, natrafiliśmy na pewną ciekawostkę. Daihatsu miało w historii kilka motocykli.

W latach 1930 wyprodukowano benzynowy silnik 4-suwowy do zastosowania w motocyklach, ale co ważniejsze, w roku 1930 powstał motocyklowy silnik Super Diesel o pojemności 500 ccm. Technologicznie podobno był bardzo zaawansowany, jednak klienci woleli produkty importowane.

W 1936 roku Daihatsu opracowało 3-kołowy motocykl SB-7. Miał silnik benzynowy, 4-suwowy, dwucylindrowy, o pojemności 750 ccm, o mocy 20 KM. Na pace potrafił przewieźć nawet 500 kilogramów. Szybko stał się popularnym pojazdem wojskowym w konflikcie pomiędzy Chinami i Japonią, produkowany był w różnych odmianach.

Daihatsu Hallo, 3-kołowy skuter z bagażnikiem, także w wersji elektrycznej

W kolejnych latach Daihatsu już nie zajmowało się ani motocyklami, ani skuterami. Poza jednym wyjątkiem w 1974 roku, kiedy firma zaprezentowała model Hallo. Był to skuter 3-kołowy. Z tyłu, z ramą na dwóch kołach, znajdowała się przestrzeń bagażowa – ta sekcja nie przechylała się w zakrętach. Za to cały przód tego pojazdu wyglądał już jak typowy skuter. Kierowca siedział na typowym siodełku, a przodu było jedno koło, a cała przednia połowa przechylała się w zakrętach.

Co ciekawe, Daihatsu Hello zaprezentowane zostało w dwóch odmianach – elektrycznej i spalinowej!

Dostawczy skuter elektryczny Daihatsu napędzany był dwoma akumulatorami 12V. W wersji spalinowej posiadał jednocylindrowy silnik o pojemności 50 ccm.

Akumulator, zbiorniki paliwa i oleju (w wersji spalinowej) znajdowały się w przedniej części skutera. Silnik (w obu odmianach) zamontowano z tyłu. Napęd był realizowany wyłącznie na jedno koło – prawe, tylne.

Daihatsu Hallo nie zyskało znacznej popularności. Pojazd ten wyprodukowano w liczbie kilku tysięcy egzemplarzy i większość nie opuściła Japonii. Obecność Hallo w historii motoryzacji potraktować należy wyłącznie jako niewiele znaczącą ciekawostkę na tle poważnego skandalu, który odkryto niedawno, a który najwyraźniej trwa w Daihatsu od wielu lat.

źródła: donald.pl ; bankokuya.co.jp ; mopedarmy.com ; motos-of-war.ru


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany