autor: Marek Ptak
Jeremy Lusk nie żyje. Po tragicznym upadku podczas zawodów X-Knight na Kostaryce zawodnik przeszedł operację i był podtrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Jego stan określany był jako bardzo ciężki i lekarzom nie udało się go uratować.
Jeremy miał 24 lata – zapamiętamy go jako utytułowanego zawodnika FMX, występującego między innymi w Polsce podczas zawodów Red Bull X-Fighters.
R.I.P.
Więcej informacji o tym riderze znajdziesz tutaj: Jeremy „Pit Bull” Lusk – sylwetka zawodnika.