Świat otaczający motocyklistę jest światem nieprzyjaznym, dżunglą XXI wieku, w której na człowieka, zamiast jadowitych węży i zębów drapieżników, czyhają rozproszeni, rozmawiający przez telefon kierowcy, niefrasobliwi piesi i bezmyślni użytkownicy drogi nie przejmujący się znakiem ustąp pierwszeństwa przejazdu. Ten spot to jeden z najlepszych filmów traktujących o trudzie codziennego życia zwykłego motocyklisty. Jedna rzecz tylko nie do końca się zgadza, bo film ten sugeruje, że poza miastem, na wiejskiej drodze jesteśmy bezpieczni. Niestety tam czyhają na nas zupełnie inne zagrożenia. Uważajcie na siebie, sezon dopiero się rozpoczyna, a już kilku z nas przeniosło się na niebieskie autostrady…