Zontes 350T 2024 na kat. A2 - turystyczny czy przygodowy? [TEST, FILM, zdjęcia, opinia świeżaka] - Motogen.pl

Zontes 350T jest niewielkim motocyklem turystycznym o rysach adventure. Sprawdzamy, ile w nim przygody, a Ola – z punktu widzenia świeżaka – opowiada jak się nim jeździ. Obejrzyj film z testem!

Dla początkującej motocyklistki z niewielkim stażem, a co ważniejsze w stałym i stabilnym związku ze swoją zwinną Husqvarną Svartpilen 401, testowanie motocykli z segmentu do 400cm3 to zawsze nie lada gratka. Zapytacie dlaczego? Otóż powodów jest co najmniej kilka, a w przypadku Zontesa 350T było ich pewnie i kilkanaście. 

Pierwsze podejście do motocykla typu Adventure, pierwsza znajomość z maszyną o podobnej wadze, czy też pierwsze nerwowe – czy ten pękaty wierzchowiec da sobie radę w korku? Moja krótka, ale jakże intensywna przygoda z Zontesem 350T to historia o pierwszych razach i odkrywaniu nowych motocyklowych horyzontów. 

Zontes 350T – film z testu – opinia Oli i Jędrzejaka:

Zontes 350T – bogactwo gadżetów

Ku uciesze debiutantów dwóch kółek, rynek motocykli o pojemności 300/400 cm3 dynamicznie się rozwija. Jest ich coraz więcej, co w dużym skrócie oznacza, że jest w czym wybierać. Czy jednak warto do swojej checklisty dorzucić model 350T?

Zontes 350T to następca popularnego modelu 310T, oferujący szereg ulepszeń. Nowa wersja kusi dopracowanymi detalami, udoskonaloną konstrukcją i mocniejszym silnikiem o pojemności 350 cm3, generującym 39.4 KM i 33 Nm. 

Jak przystało na Zontesa, także 350T imponuje bogatym wyposażeniem: mamy tutaj system bezkluczykowy, regulowaną szybę elektronicznie otwieraną klapkę paliwa, dwa gniazda USB i czytelny wyświetlacz TFT z wskazaniem ciśnienia opon i aż czterema stylami wyświetlacza. Wspomnę, że żaden z nich nie odmienił mojego życia w trasie, a styl o nazwie “jazda wyścigowa” w kontekście tego motocykla brzmi co najmniej uroczo. W standardzie otrzymujesz też solidny, aluminiowy bagażnik. 

To co również będzie miłym zaskoczeniem dla fanów elektronicznych bajerów, to możliwość sparowania z telefonem przez moduł Bluetooth. Czy to oznacza, że twój telefon może bezpiecznie wylądować w kieszeni kurtki? Nie do końca, ponieważ Zontesowa aplikacja “Driving Partner” pozostawia jeszcze sporo do życzenia. Szczególnie dla tych, dla których chiński nie jest pierwszym językiem. 

Czy brzmi to jak pakiet kuszący wyłącznie początkujących motocyklistów? Myślę, że nie, szczególnie w tej półce cenowej. Nowiutkim Zontesem wyjedziesz z salonu za niespełna 24 000 zł. 

Zontes 350T wygląda jak dumny motocykl klasy ADV, co sugeruje dzielność terenową, szczególnie, że koła połyskują szprychami. Wszystko to wygląda dobrze i zapowiada udany motocykl przygodowy, z tym że… nie do końca. Zontes to pięknie wyglądający adventure, ale wizualna dzielność to wszystko, co może zaoferować w kwestii bezdroży – ani skok zawieszenia, ani jego charakterystyka nie zachęcają do zjeżdżania z utwardzonych dróg. 

Zontes 350T 2024 – galeria zdjęć Tomaziego:

autor zdjęć: Tomasz „Tomazi” Parzychowski

350T lubi miasto, ale gdzieś dalej też pojedzie

Kierując się sprawdzoną metodologią działania podczas testowania kompletnie nowej maszyny, zabrałam ją w podróż w jedyne słuszne miejsce – czyli na obiad do mamy. Nic nie działa bardziej kojąco na nerwy jak doskonała znajomość trasy i nagroda w postaci pomidorowej.

Mimo początkowych wątpliwości jak poradzimy sobie na wyjeździe z zakorkowanej Warszawy, 350T dzięki swojej zaskakującej zwrotności i łatwości prowadzenia szybko dodał mi pewności siebie. Tutaj od razu widać, że Zontes został pomyślany, zaprojektowany i stworzony do miasta. Na duży plus zadziałała również wysokość kanapy (830mm), która przy moich 170 cm wzrostu pozwalała mi na całkiem swobodne znalezienie punktu podparcia podczas zatrzymania. 

Niespełna 40-konny silnik, w swoim naturalnym środowisku, czyli w mieście, zapewnia wystarczającą dynamikę. Na trasie szybkiego ruchu 350T nie będzie jednak demonem prędkości, dlatego wszelkie bardziej skomplikowane manewry, jak np. wyprzedzanie warto starannie zaplanować, szczególnie kiedy podróżujesz z pasażerem lub bagażem. Jedni uznają to za wadę tego motocykla, natomiast z mojej perspektywy, Zontes stał się idealnym kandydatem do doskonalenia jazdy. 

Mimo wszystko, szeroka i wygodna kanapa oraz cicho pracujący silnik chłodzony cieczą zachęcają do pokonywania dłuższych tras, a regulowana szyba… cóż mogę powiedzieć. Zaledwie kilka dni temu zatęskniłam za nią na trasie Warszawa – Łódź walcząc z porywistym wiatrem. 

Pozycja jazdy zasługująca na oddzielny akapit

Przyzwyczajona do bardziej aktywnej pozycji jazdy na mojej Husqvarnie oraz przywiązana do konkretnej motocyklowej stylistyki, nie miałam w planach eksplorowania oferty motocykli ADV. Czy byłam w błędzie? Okazuje się, że tak. Chociażby dlatego, że eksperyment z 350T pozwolił mi doświadczyć cudownego uczucia jazdy “jak w fotelu”. Idealna odległość do kierownicy, kształt baku, w który samoistnie wtulają się kolana i ustawienie podnóżków, wymuszające bardzo naturalny kąt ułożenia nóg.

Jaki z tego wniosek? Testuj motocykle, których nigdy nie planowałaś testować. Nigdy nie wiesz czym cię zaskoczą. Ale pod względem pozycji – tym razem stojącej – 350T zaskakuje ponownie, o czym Jędrzejak napisze w akapicie niżej.

Zontes 350T – waga, zakręty, hamowanie

Ze względu na swoje bogate wyposażenie, Zontes 350T jest motocyklem o sporej wadze. Do tego dochodzi duży 19-litrowy zbiornik paliwa, który co prawda wydłuża czas między przystankami na stacjach benzynowych, ale też podkreśla jego wagę. Czy 196 kg z paliwem to dużo? Jak na tę pojemność zdecydowanie tak, szczególnie dla kogoś, kto nie konfrontował się wcześniej z podobną masą. Stabilność motocykla oraz łatwość wchodzenia w zakręty, działają tu jednak terapeutycznie. Przy tym gabarycie dużym plusem okazały się również dobra responsywność hamulców oraz to, jak szybko motocykl wytraca prędkość przy hamowaniu silnikiem.

Trzeba tutaj zaznaczyć, że na przedniej osi znalazł został 4-tłoczkowy, radialnie montowany zacisk renomowanej marki J.Juan, a za sprawnie działający układ ABS odpowiada marka Bosch.

Czy Zontes 350T to prawdziwy motocykl Adventure?

Choć Zontes 350T sprawia wrażenie motocykla gotowego do off-roadowych wybryków i wydaje się, że bez problemu poradzi sobie na szutrowych drogach i leśnych ścieżkach, nie jest to typowy motocykl adventure. Jak już wspomniałam, wynika to chociażby ze zbyt małego skoku zawieszenia oraz opon, które zdecydowanie nie nadają się na nic trudniejszego niż szutrowa droga nad jeziorko. I nie dajcie się zwieść solidnym gmolom w standardzie – być może fantastycznie wtapiają się w bryłę motocykla i dodają mu charakteru, ale to element przede wszystkim dekoracyjny, na pewno nie podkreślający zdolności terenowych.

Jak zauważył Jędrzejak, Zontes 350T zupełnie nie nadaje się do jazdy na stojąco. Wtedy fikuśne mocowania setów uwierają w okolicach kostek, a kanciasty zbiornik obija uda. Ten fakt tym bardziej podkreśla, że 350T stworzony został z myślą o wygodnej jeździe wyłącznie asfaltowej.

Świetna opcja dla początkujących i nie tylko

Kto nie testuje motocykli, ten nie je pomidorowej (powiedział nikt, nigdy). A teraz zupełnie poważnie… Jeżeli jedyne co powstrzymuje cię przed sprawdzeniem Zontesa 350T w akcji to miejsce jego produkcji, wiedz, że zupełnie bezpodstawnie ograniczasz swój wybór pierwszego lub kolejnego motocykla w tym segmencie. 

Solidność wykonania, bogate wyposażenie i nowoczesny design sprawiają, że stanowi interesującą alternatywę dla coraz liczniejszej rzeszy chińskich konkurentów, a nawet dla bardziej popularnych motocykli marek japońskich. To ciekawa propozycja dla każdego fana stylistyki ADV, szukającego wygodnego, dynamicznego i przyjaznego dla portfela motocykla. Choć ta opcja znacząco różni się od moich personalnych upodobań, to znalazła ciepłe miejsce w moim serduszku. Szczególnie w wietrzne i chłodne dni na trasie Warszawa – Łódź.

Zontes 350T 2024 – dane techniczne

  • SILNIK – Jednocylindrowy, 4T, chłodzony cieczą, wtrysk Bosch
  • MOC MAKSYMALNA (KW/KM/OBR) – 39,4 KM@9500 RPM / 32,8 Nm@7500 RPM
  • POJEMNOŚĆ – 348 ccm
  • DŁ./ SZER./ WYS. – 2135x850x1420 mm
  • KOŁA PRZÓD/TYŁ – 110x80R19 / 160x60R17
  • HAMULCE – Hydrauliczne tarczowe z ABS
  • ZAWIESZENIE PRZEDNIE – Odwrócony widelec teleskopowy
  • ZAWIESZENIE TYLNE – Monoabsorber
  • WYPOSAŻENIE STANDARDOWE – System bezkluczykowy, ABS , Wtrysk elektroniczny Bosch, Kolorowy wyświetlacz TFT, Światła full LED, czujniki TPMS, elektrycznie otwierane siedzenie, wlew paliwa oraz regulowana szyba
  • WERSJE KOLORYSTYCZNE – czarny, czarno pomarańczowy
  • DOPUSZCZALNE OBCIĄŻENIE – 160 kg
  • ILOŚĆ CYLINDRÓW – 1
  • MASA WŁASNA PODJAZDU GOTOWEGO DO JAZDY (PEŁEN ZBIORNIK PALIWA, PŁYNY EKSPLOATACYJNE) – 196 kg
  • POJ. ZBIORNIKA PALIWA – 19 L
  • PRZEŚWIT – 175 mm
  • RODZAJ RAMY – rurowa rama stalowa
  • RODZAJ NAPĘDU – łańcuch napędowy
  • SKRZYNIA BIEGÓW – skrzynia biegów manualna 6-stopniowa
  • SPRZĘGŁO – sprzęgło mokre z antyhoppingiem
  • ŚREDNICA X WYSOKOŚĆ TŁOKA – 84.5 x 62
  • STOPIEŃ SPRĘŻANIA – 12.5:1
  • SYSTEM OŚWIETLENIA – Full LED
  • SYSTEM ROZRZĄDU – DOHC
  • SYSTEM ZAPŁONU – zapłon elektroniczny
  • WYSOKOŚĆ SIEDZENIA – 830 mm
  • AKUMULATOR – 12,8V – 10 Ah
  • HOMOLOGACJA – Euro 5
  • ROZSTAW OSI – 1420 mm

2 komentarze

  1. PeterP

    Zontes nie nadaje się do jazdy na stojąco? na 4 moto t310 i 350 zjeździliśmy Litwę, Łotwę, w tym sporo szutrówek żwirowych i drogi piaszczyste leśne i na tym moto uczyłem się jeździć na stojąco… fakt faktem pokonał nas piaszczysty TET po litewskiej stronie przy polskiej granicy (pewnie z uwagi na prawie zerowe umiejętności), ale po szutrach na stojąco bez problemu

    Odpowiedz
    • Avatar photo
      Raff

      Szacun za fajną trasę i niezłą przygodę! Oczywiście, że wszystko się da, na filmie widać, jak Jędrzejak jeździ na stojąco i nawet robi skok Zontesem. Co nie zmienia faktu, że 350T jest ultra niewygodny do jazy na stojąco, ciężko odpowiednio złapać motocykl nogami, a więc ciężko go kontrolować. Da się nim jechać na stojąco, ale zupełnie się do tego nie nadaje. Dla porównania przysiądź się do motocykli typu KTM 390 Adventure, czy Triumph Tiger900, zrozumiesz o co chodzi z pozycją na stojąco.

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany