Sportowa, rzędowa, 4-cylindrowa 800-tka z Chin? QJMotor SRK 800RR - Motogen.pl

Ciekawe wieści docierają do nas z Chin. Pierwsze. niezbyt oficjalne zdjęcie oraz pierwsze dokumenty homologacyjne ujawniają niezwykle ciekawy motocykl od QJMotor!

Przypominamy, że QJMotor jest marką własną potężnej grupy Qianjiang Motorcycles, która to posiada marki m.in. Benelli oraz Keeway. Właścicielem Quinjiang jest koncern Geely. Marka QJMotor jest sponsorem zespołów w Moto2 i Moto3 w Mistrzostwach Świata.

SRK 800RR od QJ Motors

SRK 800RR od marki QJMotors ma być napędzany rzędowym silnikiem 4-cylindrowym, a to samo w sobie jest godne podziwu. Jednostka ma mieć 778 cm3 pojemności skokowej i prawdopodobnie 101 KM mocy maksymalnej. Według dokumentów SRK 800RR może rozpędzić się do około 220 km/h, co wydaje się być niedoszacowaniem. Motocykl może ważyć około 207 kg.

Brzmi całkiem zachęcająco, prawda? Tym bardziej, że nie zabraknie ciekawych komponentów, jak hamulce Brembo oraz zawieszenie Marzocchi (warto wspomnieć, że Marzocchi oraz Qianjiang nawiązali w 2021 spółkę joint venture, aby produkować w Chinach zawieszenie tej marki). Z pewnością nie zabraknie ABSu, ale pytanie o obecność zaawansowanej elektroniki (jak zakrętowy ABS czy wielostopniowa kontrola trakcji, czujnik wieloosiowy IMU) pozostają otwarte. Zastosowany rozmiar opon to 120/70 R17 oraz 180/55 R17.

Inspiracja z Hondy CBR650R

Da się zauważyć, że Chińczycy czerpali inspirację ze sprawdzonej konstrukcji, tym razem z Hondy CBR650R. Rama wygląda podobnie, a rozstaw osi (1450 mm) jest identyczny. Silnik także ma wiele wspólnych mianowników, jak chociażby taka sama średnica tłoka (67 mm) oraz generalny układ.

QJMotor z poważną ofensywą (600, 800, 1000…), ale czy w Europie?

SRK 800RR nie jest pierwszym widowiskowym (i prawdziwie godnym zainteresowania!) motocyklem od QJ Motors.

Całkiem niedawno w sieci pojawiały się donosy o sportowym, 4-cylindrowym, rzędowym SKR 600R. Następnie pokazał się sportowy 1000 na bazie MV Agusty. Mówiło się też o cruiserze napędzanym 600-tką V4. Ciekawie, prawda?

Pozostaje tylko pytanie, czy te motocykle trafią do Europy? Poważną przeszkodą w postaci kosztów i niezbędnego zaangażowania są normy Euro 5. Marka QJMotors musiałaby się postarać o ich spełnienie (choć droga jest już przetarta za pomocą Benelli). Ekspansja na rynek Azji czy Ameryki Płn. oraz Płd. nie wymaga tych starań, a jednocześnie oferuje większy potencjał sprzedażowy…

Jak to mówią, nie ma innego wyjścia niż „jeździć, obserwować”.


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany