Śmieszne, felietony

Silnikiem o asfalt – takie rzeczy tylko w supermoto

Redakcja

24 maja 2019

Ostatnio mamy wrażenie, że pokonywanie zakrętów motocyklem typu supermoto jest ograniczone nie przyczepnością opon a prześwitem sprzętu. Jak widać nie ma problemu, żeby zejść na...dekiel silnika zamiast kolano czy łokieć. Jesteśmy pod wrażeniem...

Norton SG6 V4 RR – odrodzony na Tourist Trophy Isle of Man

Maciej eMeRson Rajewski

8 grudnia 2017

W wolnym tłumaczeniu "To nie motocykl, to dzieło sztuki", tak określił Nortona V4 RR Richard Newland, jeden z brytyjskich dziennikarzy MCN. My, patrząc na historię powstania V4 RR, pragniemy dodać do tej sentencji, że Norton to dzieło czystej sztuki ulicznej. Jego twórcy, jak reprezentanci prawdziwego ulicznego rapu wykrzyczeli wszystkim: "V4 RR, Norton Srebro Ulicy, wychowany na TT, na Wyspie Man".

Dlaczego nienawidzę motocykli – część II

Konrad Bartnik

1 września 2017

Dziś kolejna lista zarzutów pod adresem najgorszego pojazdu w historii ludzkości. To niesamowite, że ten wytwór chorego umysłu nie odszedł w mroki historii, tak jak reszta poronionych pomysłów z XIX wieku. Co więcej, wciąż zyskuje nowych fanów. Niepojęte!

Naszym zdaniem:

Jakub Olkowski

10 lipca 2017

W miniony dzięki zaproszeniom od Ducati Polska (Monster 821 grał jedną z głównych ról) mieliśmy okazję wziąć udział w przedpremierowym pokazie filmu "Darkland".

Orzeł nabiera powietrza w motocyklach Harley-Davidson

Motogen

20 października 2016

Screamin’ Eagle jest marką należącą do Harley-Davidson. Założono ją w celu tworzenia jeszcze bardziej wyjątkowych motocykli. Od 1999 roku Screamin’ Eagle łączy siły z Harley-Davidson przy konstruowaniu linii CVO. Oferta robi wrażenie, zwłaszcza wtedy, kiedy chodzi o modyfikowanie silników. Poza udziałem w produkcji limitowanych motocykli, Screamin’ Eagle opracowuje zestawy umożliwiające dalekie modyfikacje w silnikach i osprzęcie maszyn już wyprodukowanych.

W co się ubrać na motocykl i skuter w upalne dni?

Maciej Szczepaniak

4 sierpnia 2015

Nadeszła fala upałów. Podobno z wzrostem temperatury, zwiększa się bezpieczeństwo na drodze. Jadę po mieście i za każdym razem, gdy mijam tzw. człowieka zdrapkę, wydaje mi się, że właśnie tak jest. Statystyki wypadków mówią jednak inaczej. Co prawda ciepły asfalt może trochę lepiej klei, ale wysoka temperatura już nie niweluje takich zagrożeń jak piach czy olej zalegający na jezdni, bądź inni uczestnicy ruchu, którzy podczas upałów mają wydłużony czas reakcji. W co więc ubrać się w upalne dni, aby było wygodnie, w miarę znośnie, jeśli chodzi o wentylację, a do tego jeszcze najlepiej bezpiecznie. Oto kilka propozycji jakie przygotowaliśmy dla was wraz z firmą Inter Motors.