Motocyklista potrącony przez kuriera, stracił nogę, pozwał całego Amazona - Motogen.pl

W nieszczęśliwym wypadku spowodowanym przez dostawcę paczek, motocyklista stracił nogę, więc pozwał giganta. Kurier jeździł z paczkami Amazona, ale Amazon dostarcza na zasadzie podwykonawców, więc…

Wypadek motocyklisty z kurierem Amazon

W październiku 2021 roku motocyklista Justin Hartley jechał swoim motocyklem Harley-Davidson w mieście Virginia Beach w stanie Wirginia. Doszło do wypadku, wjechał w niego podwykonawca firmy Amazon, dostawca jadący ciężarówką wynajętą z Hertz, z logo Amazon na boku. Dostawca paczek wjechał na pas zajmowany przez motocyklistę, uderzył go. Justin doznał poważnych obrażeń ciała, a najpoważniejsza zakończyła się amputacją lewej nogi tuż poniżej kolana.

W styczniu 2022 toku Hartley wniósł trzy akty oskarżenia:
– przeciwko kierowcy, który w niego wjechał;
– przeciwko firmie Amazon Logistics;
– przeciwko całemu gigantowi e-commerce Amazon.

Adwokat motocyklisty, Kevin Biniazan, powiedział lokalnej gazecie, że wypadku dało się uniknąć:
Nierealne oczekiwania, które stawiane są przed kierowcami, napędzają przypadki zaniedbań. Kierowca był tak zaangażowany w realizowanie dostawy, że nie widział naszego klienta [motocyklisty].

O co chodzi z dostawcami powodującymi wypadki? Czym jest Amazon Flex?

Jeżeli zapytacie „i co z tego, że kurier miał wypadek, zdarza się tak jak każdemu innemu kierowcy”, to warto najpierw poznać szerszy obraz sytuacji. W ciągu ostatnich 10 lat w USA już wielokrotnie miały miejsce różnego rodzaju wypadki powodowane przez dostawców pracujących jako podwykonawcy (to ważne!) dla Amazon.

Gigant handlu internetowanego w Stanach opracował system Amazon Flex działający pod firmą Amazon Logistics. Jest on trochę podobny do aplikacji przewozu osób czy dostawy jedzenia znanych w Polsce. Wystarczy posiadać własny samochód, zarejestrować się w aplikacji i zarabiać na realizowaniu dostaw paczek Amazon do odbiorcy końcowego. Takie osoby de facto nie są zatrudnione w Amazonie, a pracują jako podwykonawcy na własny rachunek, wykonując zlecenia z paczkami Amazonu.

W USA pojawiają się głosy (takie jak adwokat naszego motocyklisty), że nadmierna liczba wypadków powodowanych przez dostawców wynika ze źle opracowanego systemu Amazon Flex. System ma wymagać od dostawców (czyli od kierowcy samochodu) ciągłego zaangażowania w aplikacji, szybkiego rezerwowania zleceń, szybkich realizacji dostaw. To z kolei przekłada się ma na znaczne obniżenie skupienia kierowcy na prowadzeniu pojazdu. W ostatnich 10 latach takich wypadków było wiele, wliczając śmiertelne wypadki z motocyklistami czy z dzieckiem biegającym po osiedlu. W 2013 roku dostawca-podwykonawca potrącił rowerzystkę ze skutkiem śmiertelnym, a rowerzystką okazała się Joy Covey, uprzednia dyrektor finansowa Amazona.

Co z potrąconym motocyklistą?

Adwokat potrąconego motocyklisty podkreśla, że hospitalizacja, leczenie, czy rehabilitacja są drogie, a ponadto po wypadku Justin Hartley nie mógł wrócić do swojej poprzedniej pracy jako spawacz.

Motocykliście życzymy jak najlepiej oraz oby uzyskał sprawiedliwy wyrok. Jednak Amazon z pewnością należy do jednych z tych firm, z którymi ciężko walczyć w sądzie.

W 2017 roku, w podobnej sprawie gdy w wypadku z dostawcą-podwykonawcą zginęła 84-letnia kobieta, adwokat Amazona tłumaczył w sądzie:
„wyrządzone szkody, jeżeli były, spowodowane zostały, w całości lub częściowo, przez osoby trzecie niebędące pod dyrekcją lub pod kontrolą Amazon.com”.


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany