Honda ma zamiar rozpocząć negocjacje z Danim Pedrosą jeszcze w tym miesiącu. Rozmowy mają dotyczyć nowego kontraktu z gwiazdą MotoGP.
Zarząd HRC planuje rozpoczęcie rozmów po GP Danii, które pod koniec czerwca odbędzie się na torze Assen.
Pedrosa nie ukrywa, że jest zawiedziony współpracą z koncernem w obecnym sezonie i krytykuje HRC za brak szybkiej modernizacji RC212V, która mogłaby poprawić osiągi zawodnika.
Jednak szef Hondy, Shuhei Nakamoto, jest wielkim fanem 23-latka i chce, aby Pedrosa zgodził się na przedłużenie umowy z koncernem, z którym Hiszpan jest związanym od 2006 roku, kiedy to przeszedł do klasy MotoGP.
Nakamoto rozumie, że tegoroczna wersja motocykla RC212V nie jest dostatecznie dobra dla Pedrosy i nie pozwala mu na zdobywanie wygranych. Akceptuje również fakt, że Hiszpan i jego kolega, Andrea Divizioso, nie są zadowoleni z maszyny.
Jednak Honda zaprzecza, jakoby chciała zrezygnować z Pedrosy i wymienić go na innego Hiszpana, Jorge Lorenzo, któremu koncern miałby zaproponować przejście z Fiata Yamahy.
Nakamoto powiedział: Jeszcze nie zaczęliśmy rozmów z Danim. Jednak jesteśmy zadowoleni z tego, kto dla nas jeździ i mamy zamiar rozpocząć negocjacje po wyścigu na Assen. – Pedrosa spędził całą swoją karierę w klasie MotoGP, jeżdżąc dla Hondy. Zdobył również trzy tytuły dla japońskiego koncernu w klasach 125GP o 250GP. Jednak nigdy nie był w stanie zdobyć tytułu w klasie MotoGP.
Obecnie prowadzi walkę o bycie w formie podczas wyścigu w Barcelonie, który odbędzie się w najbliższy weekend. Pedrosa doznał poważnych uszkodzeń mięśni w prawym udzie podczas poprzedniego wyścigu, który odbył się na torze Mugello.
Jego nadzieje na zdobycie tegorocznego tytułu również drastycznie zmalały. Brakuje mu 33 punktów do lidera stawki, Caseya Stonera.