MotoMikołajki 2011 w Warszawie okiem organizatora - Motogen.pl

Bardzo gorąco, gwiazdkowo, świątecznie i motocyklowo dziękujemy wszystkim za udział w warszawskich MotoMikołajkach. W niedzielę, 4 grudnia, niewielki kawałek przestrzeni publicznej naprawdę należał do motocyklistów! Parada ponad 300 maszyn wszelkiego rodzaju i kalibru pokazała jak wielkie serca mają kierowcy jednośladów.

 

Fani cruiserów, chopperów, sportów, nakedów, crossów, turystyków i super-mociaków mieli naprawdę co podziwiać. Szczególnie, że większość maszyn posiadała genialne dodatki w postaci rogów, paczek, kolorowych nosów, futra, łańcuchów a nawet choinkowych światełek. Dzień rozpoczął się zbiórką na Plac Konstytucji, skąd eskortowani przez policję oraz odzianą w odblaskowe kamizelki grupę MotoMikołajów funkcyjnych, paradą przejechaliśmy na Plac Zamkowy. Tam czekały już na nas dzieciaki z dwóch domów dziecka – warszawskiego na Dalibora oraz placówki w Chotomowie. Brały czynny udział w wyborach NajMikołaja i NajMikołajki (gratulujemy!), rozdawaniu wraz z MotoMikołajami słodyczy przechodniom i miały też okazję podziwiać kilka pokazów: przepięknych i ogromnych baniek mydlanych, prezentację umiejętności policyjnych czworonogich wywiadowców (brawo pieski!) oraz siły nagłośnienia wozu strażackiego. Nad wszystkim czuwał wóz mobilnego centrum dowodzenia policji i członkowie drużyny Warsaw Spartans. Na głodnych i zmęczonych, oprócz słodyczy, czekały kanapki i kawa, a przy stanowisku prasowym można było spotkać Przemka Saletę, Anię Jackowską oraz Oddział Zamknięty!

 

Punktualnie o 12.30 parada motocykli ruszyła przez warszawskie ulice do Sali OSiR przy ul. Polnej. Nasza kolumna wydłużyła się o autobusy wiozące wychowanków domów dziecka – wielkie podziękowania dla Sekcji Kontroli Ruchu Drogowego II za wspaniale przeprowadzone zabezpieczenie naszego przejazdu! Na Polnej MotoMikołaje i dzieci wspólnie bawili się wspomagani przez grupę świetnych animatorek. Obejrzeliśmy fantastyczne breakdance’owe wygibasy chłopaków z grupy Skill Fanatikz oraz fragmenty treningu Warsaw Spartans. Na pożegnanie każde z dzieci otrzymało od  Mikołaja paczkę ze słodyczami oraz wspólny prezent dla wszystkich – wyjście do Hula Kula.

 

MotoMikołaje mieli czas, aby odstawić swoje dwukołowe sanie oraz odświeżyć się przed kończącym ten pełen wrażeń dzień koncertem w pubie Bolek Nowy. Wieczór poprowadziło dwóch wspaniałych Tomków, a zagrali dla nas Come2gether i Oddział Zamknięty.
 

Jeszcze raz: DZIĘ-KU-JE-MY! I do zobaczenia za rok!!!

Więcej zdjęć i relację redakcji MOTOGEN.PL znajdziecie tutaj.