Custom: MZ z silnikiem Trabanta 601 - Motogen.pl

Dotychczas spotkałem kilka motocykli, z zamontowanymi silnikami z samochodu. We wczesnych latach 90 popularne były customy budowane z motocykli rosyjskich napędzanych silnikiem Zaporożca, chociaż wydaje mi się, że trafiały się także z jednostką napędową z Fiata 126p. Słyszałem także o MZ z silnikiem Syreny 105 a całkiem niedawno w necie przeczytałem o MotoGuzzi z zamontowanym silnikiem V8 z Tatry.

Mowa tutaj o motocyklach z zamontowanym przez właściciela silnikiem z samochodu. Istnieje bowiem kilka konstrukcji, które zaprojektowano pod jednostkę z auta (Boss Hoss, Amazonas, Munch Mammut). Zobaczcie krótki film nakręcony na jednym ze zlotów w Niemczech. Jego bohaterem jest MZ TS z silnikiem Trabanta 601. Zgodnie ze sztuką, powinna się nazywać MZ TS 601. Uwagę przykuwa dźwignia zmiany biegów z prawej strony zbiornika paliwa…

Silnik Trabanta 601

Silnik Trabanta 601 to dwusuwowa, dwucylindrowa jednostka chłodzona powietrzem, zasilana gaźnikiem. Generuje moc 23 KM przy 3800 obr./min. (po 1970 roku 26 KM). Jej pojemność to budzące respekt jak na dwusuwa, 594 ccm a maksymalny moment obrotowy 53 Nm.

Niestety o motocyklu nie udało mi się znaleźć więcej informacji. Szkoda, bo konstrukcja jest celowa i dopasowana „mentalnie” a zarówno silnik jak i motocykl pochodzą z tego samego okresu. W naszej ocenie największym problemem okazała się adaptacja skrzyni biegów do potrzeb jednośladu. Dźwignia biegów i sposób jej obsługi sugerują wykorzystanie elementu pochodzącego z auta.

Jeśli wiecie coś więcej o tej ciekawej konstrukcji, napiszcie w komentarzach…

Jedna odpowiedź

  1. Jaroslaw Jozef

    W Warszawie na ulicy Bema był do lat 80-tych warsztat w ktorym budowano motory z silnikami SYRENy 102/103 tj 2 cylindry pojemność 740 cm człowiek który był pasjonatem/zawodnikiem pracował tam prowadził potem warsztat na Okęciu ale jak zaczęli budować łącznik autostradowy do lotniska to warsztat został zlikwidowany …Gdzieś się przeniusl ale nasz kontakt się urwał

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany