Jaka jest dopuszczalna ilość alkoholu we krwi kierowcy w Polsce?

Dopuszczalna ilość alkoholu we krwi kierowcy dość mocno różni się w zależności od kraju. Sporo jest także mitów dotyczących zawartości alkoholu. Wyjaśniamy jaka jest dopuszczalna ilość alkoholu i co grozi za jazdę pod wpływem.

Choć wydaje się oczywiste, że alkohol i jazda samochodem lub motocyklem zupełnie ze sobą nie współgrają, policyjne statystyki pokazują, że kierowcy od zawsze próbują pogodzić ze sobą te dwie sprawy. Efekty bywają niestety katastrofalne – tak za sprawą przekroczenia dopuszczalnej ilości alkoholu we krwi, jak i mitów, które się z tym wiążą.

Jaka jest dopuszczalna ilość alkoholu we krwi

Dopuszczalna ilość alkoholu we krwi kierowcy wynosi, w zależności od kraju, od zera aż do 0,8 promila. Skąd takie różnice? Są one głównie kulturowe – dopuszczalne promile nie zawsze bowiem muszą wiązać się z problemami alkoholowymi społeczeństwa, a statystyki w wielu krajach, gdzie dopuszczalna ilość alkoholu we krwi jest wyższa niż dopuszczalna ilość alkoholu w Polsce nie potwierdzają, że pijani kierowcy powodują istotną liczbę wypadków.

Z tego powodu na przykład w Wielkiej Brytanii kierujący może legalnie poruszać się mając aż 0,8 promila. Dopuszczalna ilość alkoholu w Europie jest zwykle niższa, choć na przykład na Malcie jest taka sama jak w Wielkiej Brytanii. Dopuszczalna dawka alkoholu w UE zwykle wynosi 0 – 0,2 promila. Dopuszczalna dawka alkoholu w Polsce to także 0,2 promila, jednak w naszym prawie występuje rozróżnienie – prowadzenie pojazdu przy stężeniu w przedziale między 0,2 do 0,5 promila to wykroczenie, stan po użyciu alkoholu, zaś prowadzenie pojazdu przy stężeniu powyżej 0,5 promila to już przestępstwo, stan nietrzeźwości.

Dopuszczalne promile w Polsce nie odbiegają zatem od unijnej średniej i warto to dobrze zapamiętać – już obecność 0,2 promila we krwi to stan kiedy policja zatrzymuje prawo jazdy po alkoholu. A takie stężenie pojawia się u większości z nas już po wypiciu małego piwa! Mało tego, wielu kierowców straciło prawo jazdy po zjedzeniu batonika lub cukierka z alkoholem, bo podczas kontroli alkomat wykazał niedozwolone stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu.

Co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu

O tym co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu decyduje waga popełnionych przy tej okazji czynów. Jeśli będąc pod wpływem zostaniesz przyłapany podczas kontroli, jak mówi nowy, obowiązujący od stycznia taryfikator mandatów, zapłacisz co najmniej 2500 zł. To jednak tylko część kary, w dodatku najmniej dotkliwa. Chyba najgorsze, co grozi za jazdę po alkoholu, to zakaz prowadzenia pojazdów na długi czas. Jeśli samochód lub motocykl jest ci potrzebny w pracy, to w jednej chwili tracisz możliwość zarabiania.

Dotkliwą karą jest utrata wszystkich uprawnień – znamy przypadek, w którym dostawca jedzenia, przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu stracił wszystkie kategorie prawa jazdy na motor. To, co grozi za jazdę po alkoholu dodatkowo, to 15 punktów karnych, które trafią na twoje konto punktowe.

W znacznie gorszej sytuacji są kierowcy, którzy zostali przyłapani na jeździe w stanie nietrzeźwości. Co grozi za jazdę pod wpływem przy stężeniu minimum 0,5 promila? W tym przypadku także na koncie pojawi się 15 punktów, ale konsekwencje finansowe będą znacznie dotkliwsze – grozi ci kara pieniężna od 5000 zł do nawet 60 000 zł. Ile grozi za jazdę po alkoholu w kwestii prawa jazdy? Tutaj ustawodawca także przewidział bardzo surową karę, nawet dla tych, którzy mają prawo jazdy bezterminowe.

Na ile zabierają prawo jazdy po alkoholu

O tym, na ile zabierają prawo jazdy po alkoholu, decyduje nie tylko ilość promili we krwi, ale także waga wykroczenia. Już samo prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu zagrożone jest zatrzymaniem prawa jazdy na okres co najmniej 6 miesięcy, ale mogą być to nawet trzy lata. W dużo gorszej sytuacji znajdziesz się, kiedy policja wykryje u ciebie alkohol w stężeniu powyżej 0,5 promila. W takim przypadku prawo jazdy zostanie zatrzymane na co najmniej rok, ale w najgorszym razie będzie to aż 15 lat!

A co grozi za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu? Tutaj z pewnością nie zakończy się na mandacie – policja zawsze kieruje w takich przypadkach sprawę do sądu. I o ile nie jesteś znanym celebrytą lub nie masz wyjątkowego dorobku artystycznego, sędzia nie będzie raczej pobłażliwy i wyznaczy karę z górnej półki. Oznaczać to może kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny i utratę prawa jazdy na wiele lat. Do tego dojdą oczywiście konsekwencje ubezpieczeniowe – twoja polisa nie działa, kiedy prowadzisz pod wpływem alkoholu. Kiedy zabierają prawo jazdy, musisz liczyć się też z koniecznością ponownego podejścia do egzaminu.

W 2023 roku wchodzi podpisana przez Prezydenta nowelizacja, która umożliwia konfiskatę samochodu prowadzonego przez pijanego kierowcę lub równowartości tego pojazdu. Stanie się tak, jeśli kierujący będzie prowadził pojazd, mając co najmniej 1,5 promila alkoholu lub jeśli spowoduje wypadek, mając co najmniej 0,5 promila alkoholu. Konfiskata jest dodatkową karą i nie zależy od tego na jak długo zabierają prawo jazdy po alkoholu.

Ile czeka się na sprawę za jazdę pod wpływem – tutaj wiele zależy od sądu i tego ile ma aktualnie spraw. Zwykle rozprawa odbywa się po trzech miesiącach od popełnienia czynu, ale bywa, że może rozpocząć się nawet rok później. Co ważne – zatrzymanie prawa jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu to sądowy zakaz, którego złamanie ma gigantyczne konsekwencje.

Jak odzyskać prawo jazdy po alkoholu

W sieci roi się od ofert firm, które odpowiadają jak odzyskać prawo jazdy po alkoholu bez kłopotów i konsekwencji. Niestety rzeczywistość tego co grozi za prowadzenie po alkoholu jest smutna i najczęściej konsekwencje za ten czyn ciągną się latami. Jeśli po prostu zdarzył ci się błąd i przeszacowałeś swój stan, a dopuszczalne stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu przekroczyło limit nieznacznie, prawo jazdy odzyskasz po kilku miesiącach. Jeśli jednak pod wpływem alkoholu spowodowałeś wypadek, odzyskanie prawa jazdy będzie bardzo trudne i będziesz musiał poczekać na nie nawet kilkanaście lat. To niestety nie proste wykroczenie, jak przekroczenie prędkości, a poważne przestępstwo.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany