Czy 3-kołowa Honda ATC 250R to najbardziej niebezpieczny motocykl? - Motogen.pl

Offroadowa Honda ATC 250R miała 3 koła i przewracała się tak bardzo, że w latach ’80 rząd USA zakazał dalszej sprzedaży.

Strzelamy w ciemno, że raczej niewielu motocyklistów w Polsce jeździło Hondą ATC, ale z pewnością kiedyś o niej słyszeliście. Wersja z silnikiem 90 ccm i baloniastymi oponami zagrała nawet w Bondzie z 1971 roku! Ale tym razem mówimy o najmocniejszym trójkołowym motocyklu terenowym od Hondy, czyli o modelu ATC 250R produkowanym w latach 1981-1986.

Potężny boom na takie pojazdy przypadł na początek lat ’80 w USA. Ciężko powiedzieć po co ktoś wymyślił 3-kołowe połączenia motocykla i quada. Jeszcze ciężej powiedzieć, dlaczego rozgrywały się serie rajdowe! Pewnie dla zabawy. Niestety zabawa skończyła się szybko, bo jak na 3-kołowca na sztywnym podwoziu przystało, takie pojazdy okazały się dość wywrotne. Doszło do tego, że wypadki na 3-kołowcach zalewały media w tak ogromnym stopniu, że amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich nie tylko zakazała sprzedaży 3-kołowców, ale zmusiła producentów do zaprzestania produkcji oraz zniszczenia wszystkich sztuk, które pozostały w magazynach.

Dlatego ekipa Donut Media kupiła Hondę ATC 250R aby sprawdzić, czy to faktycznie tak zabójczo niebezpieczny pojazd? Wraz z profesjonalnym zawodnikiem, ekipa zabrała ATC 250R na kilka wyzwań offroadowo-zderzeniowych… Wyzwania właściwe od momentu 3:30.

Czy Honda ATC 250R rzeczywiście okazała się głupia i niebezpieczna dla swojego właściciela?

Uwaga spoiler!
TAK! I to bardzo!

Czy po obejrzeniu filmu ATC 250R straciła coś w Waszej opinii? Bo my chyba zaczniemy przeszukiwać portale ogłoszeniowe…


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany