W założeniu miał łączyć lekkość prowadzenia 250 z mocą 450. Już w ubiegłym roku pisałem, że konstruktorom KTM-a założenie to udało się zrealizować niemalże w 100%.
To jeden z moich ulubionych wśród testowanych modeli. Po lekkiej korekcie ustawień zawieszenia naprawdę nie mógłbym powiedzieć o nim złego słowa. Jest wręcz niesamowicie zwrotny!
KTM SX 250 zaskoczył mnie chyba najbardziej. Nie miałem okazji jeździć wcześniej takim motocyklem. Spodziewałem się podobnej charakterystyki jak w mniejszych modelach. Obawiałem się tylko tego, że niemała moc tego jednośladu uczyni go trudnym do opanowania. A tu okazało się, że wcale nie jest taki wybuchowy.
Nowa Honda CBR 250 R jeszcze zanim się pojawiła oficjalnie wzbudzała wiele komentarzy. Mały, a raczej średni sportowiec (w ofercie znajduje się jeszcze 125-tka) od początku zapowiadał się ciekawie. Szkice maszyny pokazały, że Wielkie Skrzydło nie idzie na kompromisy i z 250-tki chce zrobić bardzo sportowy motocykl. Czy im się to udało? Zapraszamy do przeczytania naszych wrażeń z jazdy jednocylindrowcem.
Po kilkuletniej przerwie bawarski koncern powrócił do produkcji najmniejszego przedstawiciela rodziny GS. Nowy model zmienił nazwę (wcześniej nazywał się F650GS), przeszedł lekki lifting… i to by było na tyle. Przedstawiamy BMW G650 GS.
Przedstawiamy Wam dwa brytyjskie cruisery. Bazujące na tym samym motocyklu, a jednak tak od siebie różne: Triumph Thunderbird i Triumph Thunderbird Storm. Aby było ciekawiej, swoje opinie przedstawią dwaj główni testerzy motocykli, Kuba i Olaf.
Hornet 600 już w chwili debiutu pierwszej generacji w 1998 roku z miejsca stał się bestsellerem. Ciekawa stylistyka, nieprzeciętna jakość i wytrzymałość podzespołów, w końcu świetna przydatność w codziennej eksploatacji. Sezon 2011 przyniósł kosmetyczne zmiany.
Są takie motocykle, które przez wielu motocyklistów zostały zapomniane. Nie dlatego, że czegoś im brakowało, ale po prostu nie pojawiły się na rynku w odpowiednim momencie. Ja do takich motocykli zaliczam Suzuki RF900.
Triumph niczego nie udaje. Jest twardzielem. Zaprojektowano go, jako gościa nie bojącego się transportować kufry, dwie osoby, namiotu, zapasu wody, lin, małej wyrzutni rakiet i całej masy wyposażenia w podróży przez dalekie kraje o niestabilnej sytuacji politycznej.
Prezentujemy jeden z najbardziej udanych modeli Hondy z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych. Hondę CBR 900 SC33 względem poprzedniczki poddano gruntownej modernizacji. Zwiększono pojemność silnika, zmodyfikowano ramę, hamulce, przekonstruowano owiewki oraz zmieniono zestaw wskaźników.