Spis treści
Wspomaganie kierownicy uratuje przed niespodziewaną zmianą kierunku, na przykład przez boczny wiatr. A wibrujące manetki ostrzegą na przykład przed pojazdem w martwym polu.
Pamiętacie jeszcze, jak kilkadziesiąt lat temu wspomaganie kierownicy w samochodach wcale nie było oczywistością? A wyobrażacie sobie, że być może niebawem wspomaganie kierownicy trafi także do motocykli?!
Aktywny amortyzator skrętu, czyli wspomaganie kierownicy w motocyklu
Honda intensywnie pracuje nad systemami bezpieczeństwa do swoich motocykli. Tym razem dowiedzieliśmy się o patencie na wspomaganie kierownicy. Urządzenie ma przypominać wyglądem (i działaniem) amortyzator skrętu, który już dobrze znamy. Z tą różnicą, że w jego konstrukcji znajdzie się odpowiedni motor i przekładnia, które pomogą skręcać kierownicą. Ale po co?
Celem jest niwelowanie efektu bocznego wiatru. Z pewnością zgodzicie się, że silne boczne podmuchy (na przykład wyjeżdżając z gęstego lasu na otwartą przestrzeń, czy zza ekranów akustycznych na autostradach) mogą być naprawdę niebezpieczne. Taki podmuch potrafi spowodować, że motocykl nagle zmieni pas.
Wspomaganie kierownicy ma ściśle współpracować z pozostałymi systemami bezpieczeństwa, a także z aktywnym tempomatem, radarami, kamerą oraz czujnikami mierzącymi pochylenie, przyspieszenie, kąt kierownicy i siłę wywieraną na kierownicę. Jeżeli systemy wykryją, że motocykl zmienia kierunek w sposób niekontrolowany, wtedy wspomaganie wkracza do akcji. Układ ma reagować nie tylko za pomocą odpowiedniego serwomotoru skręcającego kierownicą, ale także współpracuje z hamulcami, przepustnicą oraz kierunkowskazami.
W sytuacji normalnej jazdy, wspomaganie nie będzie interweniowało. Z pewnością przyda się także w razie shimmy. Honda prezentuje system na podstawie rysunkowej CBR1000RR-R (podobnie w kolejnym patencie).
P.S.: Tutaj przyznać trzeba, że pierwsze doniesienia o wspomaganiu kierownicy od Hondy pojawiły się już w 2012 roku na bazie Gold Winga, jednak wtedy nie trafiły do produkcji, a dziś technologia jest trochę bardziej zaawansowana. Omawiany tu system z pewnością będzie częścią pakietów asystujących o których pisaliśmy w grudniu 2022. Aha, no i Yamaha także pracuje nad wspomaganiem kierownicy – niebiescy zaczęli od wspomagania w motocrossie.
Wibrujące manetki częścią systemów ostrzegania kierowcy
W oddzielnym dokumencie Honda zgłasza inny patent. Są to wibrujące manetki. Po co?
Motocykle, które posiadają różne systemy wspomagające i ostrzegające, jak aktywny tempomat, ostrzeganie przed przeszkodą z przodu czy monitorowanie martwego pola, muszą swojego motocyklistę jakoś o tym informować. Kontrolki w obszarze zegarów nie zawsze są widoczne tak-od-razu, a podobnie bywa z kontrolkami w lusterkach – wiele zależy od budowy i kształtów motocykla. Tutaj z pomocą przychodzą wibrujące manetki.
Konstrukcja ma przypominać układy wibracyjne znane na przykład z kontrolerów służących do grania na konsolach. W środku ukrywa się mały serwomotor z ciężarkiem umieszczonym niesymetrycznie. Manetki Hondy mają wibrować w różnych rytmach, zależnie od przekazywanej informacji.
Jak myślicie, spodobają się Wam tego rodzaju patenty?
Zostaw odpowiedź