GP Japonii na torze Motegi - Motogen.pl

Twin Ring Motegi, bo tak brzmi pełna nazwa japońskiego obiektu, został zbudowany w 1997 roku przez Hondę jako tor testowy. Po raz pierwszy zawodnicy MotoGP wystartowali tutaj w 2000 roku. Obiekt ma 4.801 metrów długości oraz 15 metrów szerokości i składa się z sześciu zakrętów lewych oraz ośmiu prawych, a najdłuższa prosta ma dystans 762 metrów.

Przy okazji tej rundy odbyła się konferencja prasowa z Carmelo Ezpeletą, o której pisaliśmy wczoraj. Dotyczyła ona połączenia sił przez firmy Dorna oraz Infront Sports and Media. Oczywiście nie zapomniano o tym, że Honda straszy Dornę przejściem do WSBK, które od przyszłego roku będzie pod jej skrzydłami, ale na pytanie o kwestię rozmów z producentem nie uzyskano w zasadzie żadnej, konkretnej odpowiedzi.

Moto3
W klasie Moto3 cały czas prowadzi Sandro Cortese, który sukcesywnie zalicza podia kolejnych wyścigów i uzbierał już 245 punktów. Drugi jest Luis Salom z 194 punktami na koncie, który awansował z trzeciej pozycji. Pierwszą trójkę zamyka Maverick Vinales – 179 punktów. Vinales będzie musiał się postarać żeby odzyskać tytuł pierwszego wicemistrza i nie może sobie już pozwolić na błędy. W Aragon mechanicy Vinalesa zrobili prezent Salomowi i Hiszpan musiał zjechać do alei serwisowej, z której już nie powrócił na tor.

W ubiegłym roku, jeszcze w klasie 125cc to Vinales ukończył wyścig przed Sandro Cortese. Byli oni kolejno na czwartym i piątym miejscu. Z kolei Salom znalazł się na 23. miejscu i wyleciał z Japonii bez punktów. Czy Vinales i mechanicy Blusens Avintia uporają się z usterkami? Jak na razie w piątkowych treningach wolnych Hiszpan miał drugi czas, ale jeszcze wszystko przed nami, a decydujące okażą się dopiero kwalifikacje i oczywiście wyścig.

Moto2
W Moto2 nadal rządzi Marc Marquez, który ma 258 punktów, a za nim jest Pol Espargaro z 210 punktami na koncie. Na trzecim miejscu pozostaje Andrea Iannone z 178 punktami. Przez moment wyprzedził go Luthi, ale obecnie znajduje się on na czawrtym miejscu ze stratą 12 punktów. W Aragon Luthi ukończył wyścig na 11. miejscu, a Iannone na czwartym. Rok temu w Motegi w klasie Moto2 wygrał właśnie Iannone, a Marquez był drugi. Luthi finiszował trzeci, a Pol Espargaro piętnasty. Czy w ten weekend Iannone ponownie zwiększy swoją przewagę nad Luthim i przy okazji wygra z Marquezem?

MotoGP
W klasie MotoGP wszyscy są skupieni na pojedynku wielkiej trójcy – lidera klasyfikacji, którym jest Jorge Lorenzo (290 pkt.), Daniego Pedrosy (257 pkt.) oraz kończącego w tym roku karierę Caseya Stonera (186 pkt.) Stoner powraca do gry właśnie w trakcie rundy na torze Motegi.

Pomimo, że wszyscy po cichu liczą na to, że jednak Stoner pomoże Pedrosie w walce z Lorenzo, to jednak Australijczyk dementuje te pogłoski. Stoner podczas konferencji z zawodnikami nawet nie poruszał tego tematu. Powiedział tylko, że cieszy się z powrotu na ostatnie cztery rundy. Lorenzo przyznał, że najbliższe trzy rundy (Japonia, Malezja, Australia) będą najważniejsze w walce o tytuł mistrzowski i będzie próbował zdobywać pole position i pierwsze miejsca w wyścigach, a jeśli to się nie uda, to zadowoli się każdym miejscem na podium. Dodał także, ze zdaje sobie sprawę, że jeśli Stoner powróci w pełnej formie, to może odebrać jemu i Pedrosie cenne punkty.

Na konferencji obecny był także Nicky Hayden, który poinformował, że po wypadku w Aragon nabawił się kontuzji nadgarstka, ale będzie w stanie wystartować do wyścigu.

W ubiegłym sezonie na torze Motegi zwyciężył Dani Pedrosa z przewagą ponad siedmiu sekund nad Jorge Lorenzo, a z kolei Stoner stracił do Lorenzo aż 11 sekund i znalazł się na trzecim miejscu. Hayden finiszował na siódmym, a Dovizioso, który chce powalczyć z Lorenzo, Pedrosą i Stonerem był piąty.

Fakt, że runda odbywa się w Japonii niesie ze sobą pewne niedogodności związane z różnicą czasową. Trzecia seria treningów wolnych potrwa od 2:15 w nocy do 4:55 nad ranem. Kwalifikacje rozpoczną się w sobotni poranek o 6:00 i zakończą o 8:55.

Jeżeli jednak zamierzacie dłużej pospać, to zajrzyjcie na MOTOGEN. żeby poznać wyniki kwalifikacji.

Autor: Wojciech Grzesiak