W wypadku po pijaku zginął pasażer. Kierowca zaskarżył do TK, że dożywotni zakaz prowadzenia jest niekonstytucyjny - Motogen.pl

Trybunał Konstytucyjny przyjrzał się sprawie i orzekł jednogłośnie. Kodeks Karny jest zgodny z Konstytucją RP, a zastosowana kara pozostaje adekwatna do popełnionego przestępstwa.

Opis zdarzenia

W grudniu 2013 roku kierowca spowodował wypadek. Prowadził w stanie nietrzeźwości. W wypadku zginął pasażer. Sąd uznał uznał winę kierowcy, zarządził 6 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Pomimo następujących później apelacji i kasacji, wyrok został utrzymany.

Skarga kierowcy do TK

Kierowca złożył także skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Zarzuca, że Kodeks Karny (tworzony przez ustawodawcę) narzuca karę odgórnie, co jednocześnie wyklucza możliwość swobodnej i rzetelnej oceny zdarzenia przez władzę sądowniczą – a to miałoby być niekonstytucyjne.

Kierowca skarży, że sąd nie ma możliwości odpowiedniego dopasowania wymiaru kary do czynu. A także, że „regulacja w sposób arbitralny ogranicza wolność dostępu do wykonywania zawodu we wszystkich rodzajach zatrudnienia z uwagi na zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Oznacza to, że nie jest to tylko możliwość wykonywania klasycznego zawodu kierowcy, ale wielu innych, jak np. motorniczy.”

Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego

W dniu 16 grudnia 2020 roku, TK stwierdził jednogłośnie, że Kodeks Karny jest zgodny z Konstytucją RP, a ponadto postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.

Trybunał przypomniał jednocześnie, że pomimo zapisów Kodeku Karnego, sąd ma możliwość indywidualnego przyjrzenia się sprawie i zastosowania indywidualnych środków karnych. Dotyczy to okoliczności wyjątkowych (np. gdy sprawca poniósł uszczerbek na zdrowiu), które tutaj miejsca nie miały.

TK zaznaczył także, że środek karny dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych może zostać zmieniony lub zniesiony. „Środek ten po po 10 latach może być zmieniony na zakaz prowadzenia pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową, jeżeli postawa, właściwości i warunki osobiste sprawcy oraz zachowanie w okresie wykonywania środka karnego uzasadniają przekonanie, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę nie zagraża bezpieczeństwu w komunikacji. Po 15 latach może być uznany za wykonany, jeżeli skazany przestrzegał porządku prawnego i nie zachodzi obawa ponownego popełnienia przestępstwa podobnego do tego, za które orzeczono środek karny.”

Przy okazji Trybunał wyraził opinię, że wspomniany zakaz jest „niewątpliwie bardzo represyjnym środkiem karnym”, jednak „pozostaje także w adekwatnym związku przyczynowym” z opisywanym przestępstwem, jakim jest „spowodowanie przez sprawcę w stanie nietrzeźwości śmierci lub ciężkiego uszkodzenia ciała w wyniku wypadku komunikacyjnego”.

Piłeś? Nie jedź.

Dokładne orzeczenie przeczytać można na stronie Trybunału Konstytucyjnego.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany