Tunel na Zakopiance otwarty. Podróż do Zakopanego krótsza o kilkadziesiąt minut!

W sobotę, 12 listopada otwarty został tunel na Zakopiance, łączący Lubień i Rabkę-Zdrój. Nowa przeprawa skróci czas pokonania odcinka nawet o kilkadziesiąt minut.

Budowa tunelu rozpoczęła się w 2017 roku. Prace trwały długo, ze względu na wyjątkowe skomplikowanie całego projektu. Tunel docelowo miał być jednym z najdłuższych w Polsce, poza tym w czasie prac doszło do niebezpiecznego osunięcia gruntu, które skomplikowało cały proces.

Ostatecznie udało się jednak przeprawę otworzyć 12 listopada. Jako pierwsze pojechały nowym odcinkiem zabytkowe samochody z Automobilklubu Małopolskiego. Choć dla pozostałych kierowców otwarto go zaraz potem, tysiące podróżnych utknęło w korkach ze względu na brak aktualizacji map Google, które kierowały na starą trasę.

Tunel na Zakopiance – parametry

Nowy tunel składa się z dwóch naw – w każdej znajduje się jezdnia o dwóch pasach ruchu i pas awaryjny. Całkowita długość tunelu wynosi 2058 m, co czyni go drugim w Polsce pod tym względem (najdłuższy jest tunel na Południowej Obwodnicy Warszawy – 2355 m). Wysokość tunelu na Zakopiance to 4,7 m, zaś szerokość użytkowa 14,9 m.

Drogi ewakuacyjne, rozmieszczone wzdłuż ścian tunelu, mają szerokość 1,2 m, a przejazd awaryjny 3,5 m. Wykonano 11 nisz ewakuacyjnych, rozmieszczonych co 172,5 m. Jedna z nich, zlokalizowana w środku, przystosowana jest do przejazdu pojazdów ratowniczych. W tunelu zastosowano szereg systemów bezpieczeństwa, które, w razie sytuacji awaryjnej, umożliwią bezpieczną ewakuację kierowców.

Krócej do Zakopanego

Dwukilometrowy tunel na Zakopiance znacząco skróci czas dotarcia do zimowej stolicy Polski. Dotychczas objazd generował gigantyczne korki – w piątek wieczorem i w niedzielę po południu krótki, 5-kilometrowy odcinek pokonywało się nawet godzinę. Teraz, kiedy droga jest otwarta, przejazd przez tunel zajmuje dwie minuty.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przypomina, że w tunelu na Zakopiance obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h. Działa tam, podobnie jak w tunelu na POW, odcinkowy pomiar prędkości, odczytujący przednie tablice rejestracyjne.