Suzuki GSX-S1000F – superbike w stroju wieczorowym - zdjęcie
Suzuki GSX-S1000F – superbike w stroju wieczorowym
Motocykl, który chcemy Wam przedstawić, GSX-S1000F to najlepsza premiera Suzuki od wielu, wielu lat. Aż dziwne, że pojawił się bez specjalnych zapowiedzi i wielkich fanfar, na które naszym zdaniem całkowicie zasługuje.
Suzuki VanVan 125 – „dobry glina” - zdjęcie
Suzuki VanVan 125 – „dobry glina”
Przedstawiamy dwie propozycje dojazdu na działkę, spełniające wymagania do poruszania się motocyklem w ramach prawa jazdy kat. B. Pierwszą z nich jest groźnie wyglądający, utrzymany w stylistyce scrambler/enduro, Suzuki VanVan 125. Czy jednak nadaje się do jazdy terenowej? A może sprawdzi się także na asfaltach? Bez względu na oczekiwania, wzięliśmy go pod lupę.
Suzuki Burgman 125 – Nie dla psa kiełbasa - zdjęcie
Suzuki Burgman 125 – Nie dla psa kiełbasa
Suzuki Burgman 125. 11 lat na rynku, trzy generacje, niewiele zmian. Czy nadal jest tak fajnym sprzętem jak w czasach, w których zaczynał tworzyć historie maksiskuterów?
Suzuki Hayabusa – starcie dwóch generacji - zdjęcie
Suzuki Hayabusa – starcie dwóch generacji
W 1999 r. Suzuki, aktywnie walczące o palmę pierwszeństwa wśród producentów najszybszych motocykli seryjnych, zaprezentowało GSX1300R Hayabusę. Jej przydomek to japońskie określenie sokoła wędrownego, który osiągając podczas lotu nurkującego 300km/h jest najszybszym zwierzęciem na naszej planecie.
Suzuki Intruder C1500T – Power Tourer - zdjęcie
Suzuki Intruder C1500T – Power Tourer
W 1997 roku na świat przyszedł VL 1500, potężny cruiser ze stajni Suzuki, który w ówczesnych czasach swoim designem zupełnie odstawał od przyjętego przez koncern wizerunku motocykla typu cruiser. Był wielki, ciężki i ociekał chromem bardziej niż Twix czekoladą.
Suzuki Inazuma 250 – spóźniona ćwiartka - zdjęcie
Suzuki Inazuma 250 – spóźniona ćwiartka
Suzuki Inazuma to jeden z bardziej spóźnionych motocykli aktualnie dostępnych na rynku. Dlaczego? Kiedy inni producenci mieli już w swojej ofercie motocykle pojemności 250 ccm, Suzuki nie miało nic, co mogłoby zaoferować początkującym motocyklistom. Nic, co mogłoby konkurować z Yamahą YBR 250, Hondą CBR 250, KTM Duke 200 czy Kawasaki Ninja. Ta ostatnia teraz dostępna jest o pojemności 300 ccm wysuwając się tym samym na pozycję lidera wśród małolitrażowych motocykli.
Suzuki GSX 1400 – parowóz z Hamamatsu - zdjęcie
Suzuki GSX 1400 – parowóz z Hamamatsu
Na końcówkę lat siedemdziesiątych i początek lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku przypada koniec pewnej epoki: epoki supermotocykli. Wielkie, ciężkie bestie z wielocylindrowymi, chłodzonymi powietrzem silnikami o ogromnej pojemności i nie mniejszej mocy zostały zastąpione przez drobne, lekkie i delikatne konstrukcje zamykane w plastikowych owiewkach i nastawione na osiąganie kosmicznych prędkości.
Triumph Speed Triple R vs Suzuki GSX-R 600 - zdjęcie
Triumph Speed Triple R vs Suzuki GSX-R 600
W momencie kiedy europejscy producenci balansują na granicy obłędu permanentnie ulepszając swoje motocykle pod kątem sportowym, Japończycy przechodzą przez okres stagnacji. Zastanawiamy się, czy kierunek rozwoju obrany na Starym Kontynencie ma dla przeciętnego użytkownika sens?
Suzuki GSR 750 vs BMW F800R – Dwa rodzaje nagości - zdjęcie
Suzuki GSR 750 vs BMW F800R – Dwa rodzaje nagości
Klasa naked bike bez wątpienia przeżywa renesans. Ewoluując z kategorii motocykli dedykowanych dla osób niezdecydowanych, czy chcą być turystami czy ulicznymi rozrabiakami aktualnie oferuje nam pełen wachlarz motocykli.
Yamaha XT660Z, Suzuki V-Strom, BMW F800GS, Triumph Tiger 800 - zdjęcie
Yamaha XT660Z, Suzuki V-Strom, BMW F800GS, Triumph Tiger 800
Do naszego laboratorium trafiły cztery turystyczne enduro stanowiące przegląd różnego rodzaju koncepcji. Poczynając od jednocylindrowej sześćsetki, przez dwa cylindry w różnych układach, po trzycylindrową rzędówkę. Oto Yamaha XTZ660 Tenere, BMW F800 GS, Suzuki V-Strom 650 i Triumph Tiger 800 XC.
Suzuki GSR 750 – Znak czasów - zdjęcie
Suzuki GSR 750 – Znak czasów
Nowy golas ze stajni Hamamatsu nie jest motocyklem, który pojawić się chciał – on pojawić się musiał.