Do tej pory udało mi się unikać testowania motocykli w deszczu. Fakt, zdarzało się zmoknąć na sprzęcie, ale 100% testu w deszczu? Tego jeszcze nie było. Jak w tak trudnych warunkach sprawdził się włoski naked – Aprilia Shiver 900?
25 Multistrad 1260 w wersji S stoi grzecznie w rządku, gotowych do drogi. Dziennikarze z całego Świata przylecieli na Gran Canarię, na testy najnowszego dziecka Ducati. Podniecenie niemal czuć w powietrzu. Dużo zostało obiecane, zatem oczekiwania co do tego modelu są również spore. Zresztą przed inżynierami z Bolognii zostało postawione naprawdę trudne zadanie, poprawienia bardzo dobrego, dopracowanego już motocykla.
Listopad to nie czas na testowanie motocykli w Polsce, ale są marki motocykli, które na tyle podgrzewają atmosferę, że nawet śnieg potrafią roztopić – a co dopiero rozgrzać kilkustopniowy asfalt. Marka Indian, ze swoją legendą, na pewno do takich należy – zobaczcie jak w naszym teście sprawił się amerykański chopper – Indian Scout.
Ducati w segmencie pojazdów typu „adventure” dotychczas oferowało tylko potężną Multistradę 1200. Owszem, była świetna na drodze, można było nią wjechać w lekki teren, ale dla dużej ilości kierowców była zbyt obszerna, zbyt droga a przede wszystkim zbyt mocna. Nie wszystkich interesowały kosmiczne osiągi – okazuje się, że wielu kierowców woli zrezygnować z kilku koni mechanicznych na rzecz lepszego wyposażenia dodatkowego, czy większej zwinności. I właśnie dla nich, Ducati postanowiło stworzyć Multistradę 950.
Sześćsetki to wspaniała klasa motocykli. Szkoda, że Yamaha YZF-R6 może być najnowszym i zarazem ostatnim przedstawicielem tego gatunku.
Narwany, trochę szalony i absolutnie niepoprawny. Nowe Ducati Monster 1200S daje się lubić od pierwszego odpału.
Ponowne pojawienie się modelu Supersport w ofercie Ducati było niezwykłym wydarzeniem. Jedna z fajniejszych marek motocyklowych powraca do koncepcji motocykla sportowo-turystycznego. Nareszcie!
Patrząc na Benelli TRK 502 trudno nie doszukać sie nawiązań do innego włoskiego enduroturystyka, Ducati Multistrady. Chrapy wlotów powietrza w błotniku nie mogły być stylistycznym przypadkiem. Ale nie zamierzam ich za to ganić. Poszukiwanie dobrych wzorców należy docenić. Nawet, kiedy pożycza się od rodaków.
Benelli TNT Tornado Naked T 125. Motocykl o niezwykle długiej nazwie, sam jest niewielki, ale za to niezwykle pocieszny.
Nigdy nie byłem fanem rodziny VRSC Harleya-Davidsona. Zaprezentowany w 2002 roku V-Rod zachwycił wielu nowatorskim podejściem i awangardową linią. Wielu myślało, że w „skamielinie z Milwaukee” coś drgnęło, że ten model wytyczy zupełnie nową, ultranowoczesną drogę dla tej nobliwej marki. Ale tak się nie stało. Po 16 latach Harley kończy produkcję tej rodziny. I bardzo dobrze.
Tej nowości Triumpha kompletnie się nie spodziewałem. Brytyjska marka nigdy nie kojarzyła się specjalnie z tym nurtem. Co prawda w ostatnich latach w ofercie były i takie pojazdy jak America, Thunderbird czy spektakularny RocketIII. Teraz pojawił się Bonneville Bobber. I dobrze.
To nie lada gratka. Yamaha XSR 900 Abarth to nie tylko całkiem niezły kawał motocykla. To także przepustka do świata „Limited Edition”.