Fotoradary w Polsce - wszystko co powinieneś wiedzieć

Fotoradar to urządzenie, które wykonuje zdjęcia kierowcom łamiącym przepisy. Jaka jest mapa fotoradarów w Polsce, jak działają i skąd wiadomo kiedy robią zdjęcie?

Czy to się komuś podoba czy nie, fotoradary są elementem naszego krajobrazu. Nic nie wskazuje, by miały zniknąć, wręcz przeciwnie – mimo zmian na stanowiskach rządowych, urządzeń tych stale przybywa. Początki kariery fotoradarów w Polsce to prawdziwa wolnoamerykanka – wiele samorządów upatrywało w tych urządzeniach potencjału na ogromne zyski, stąd zdarzało się, że straż miejska lub gminna dzierżawiła mobilny fotoradar i ustawiała go tam, gdzie mogła wygenerować dużo wysokich mandatów. Te czasy na szczęście należą już do przeszłości.

Jak działa fotoradar

To jak działa fotoradar, można wyjaśnić bardzo prosto – to nic innego jak dobry aparat fotograficzny sprzężony z miernikiem prędkości. Kiedy miernik stwierdzi przekroczenie przez pojazd dopuszczalnej prędkości, wysyła sygnał do aparatu, a ten wykonuje zdjęcie. To zapisywane jest na karcie pamięci, która regularnie odczytywana jest przez Inspektorów Transportu Drogowego. Dane mogą być także odczytywane zdalnie przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Oto jak działają fotoradary. Jak wygląda fotoradar w podstawowej, najczęściej spotykanej formie? Zgodnie z prawem musi być to pomalowana na żółto kolumna lub skrzynka. Sprawdź jak wygląda szczegółowa mapa fotoradarów w Polsce.

Oprócz tych tradycyjnych, żółtych kolumn, występują także inne rodzaje fotoradarów – są to na przykład rejestratory przejazdu na czerwonym świetle lub przejeździe kolejowo-drogowym. Funkcjonują podobnie jak te zwyczajne fotoradary, jednak zamiast miernika prędkości, stosowany jest tutaj prostszy mechanizm uruchamiania aparatu lub kamery video – włącza się ona równocześnie z czerwonym światłem na sygnalizatorze.

Nie istnieje jednak coś takiego jak fotoradary odcinkowe. Tak mylnie nazywa się odcinkowy pomiar prędkości, który nie mierzy prędkości chwilowej pojazdu, a oblicza średnią z odcinka pomiarowego na podstawie danych zmierzonych na wjeździe i wyjeździe z niego. Często zadawanym pytaniem jest też jak fotoradar łapie motory. Odpowiedź brzmi – to zależy. Większość fotoradarów w Polsce, a także odcinkowe pomiary prędkości ustawione są na rejestrowanie przedniej tablicy, a zatem wykroczenia popełniane przez jednoślady nie są rejestrowane. Może się jednak zdarzyć, że fotoradar zostanie ustawiony na rejestrowanie tylnej tablicy. Wówczas motocykl lub skuter zostanie przyłapany.

Czy fotoradar robi zdjęcie od tyłu

Najprostsza odpowiedź na pytanie czy fotoradary robią zdjęcia z tyłu brzmi: tak. Jednak w Polsce taka konfiguracja to prawdziwa rzadkość. Przyczyna jest banalna – nasze przepisy pozwalają karać za wykroczenie wyłącznie osobę, która popełniła wykroczenie, nie zaś właściciela pojazdu. Samo ustalenie tablic rejestracyjnych to więc za mało, by ukarać za wykroczenie. Zdjęcie przodu pojazdu umożliwia łatwą identyfikację kierującego, co znacznie skraca i upraszcza procedurę mandatową. A zatem czy fotoradar robi zdjęcia od tyłu? Tak. Czy to często spotykany przypadek? Zdecydowanie nie. W najlepszej sytuacji są tutaj motocykliści i skuterzyści, ale jeśli jeździsz samochodem i zastanawiasz się jak uniknąć mandatu z fotoradaru, podpowiemy – nie łamać przepisów.

Z jakiej odległości łapie fotoradar

Typowy, stosowany w Polsce fotoradar rejestruje przekroczenie prędkości za pomocą miernika. To, z jakiej odległości łapie fotoradar, zależy głównie od progu prędkości – inny dystans będą miały fotoradary w mieście, dla prędkości 40 km/h, a inny fotoradary na autostradzie, gdzie można jechać 140 km/h. Przyjmuje się, że przeciętny dystans, z jakiego łapie fotoradar, to między 10-50 m. To, z jakiej odległości fotoradar robi zdjęcie, może także zależeć od ukształtowania terenu, choć zwykle urządzenia te montowane są w miejscach, które nie zaburzają ich działania. O tym, jaki zasięg ma fotoradar decyduje także często typ stosowanego miernika lub typ fotoradaru.

Jak rozpoznać czy fotoradar zrobił zdjęcie

To, jak rozpoznać czy fotoradar zrobił zdjęcie, wcale nie jest takie oczywiste. Przyjęło się uważać, że kiedy fotoradar robi zdjęcie, to błyska lampą. Ale wątpliwości czy fotoradar zawsze błyska wielokrotnie rozwiewała i policja, i Inspekcja Transportu Drogowego. Użycie lampy błyskowej pomaga w doświetleniu zdjęcia, ale bynajmniej nie jest warunkiem jego wykonania. Sprzęt używany w fotoradarach, w szczególności optyka, umożliwia wykonanie poprawnego i czytelnego zdjęcia nawet bez użycia lampy.

Jeśli zatem nie jesteś pewny czy fotoradar błyska w dzień – pamiętaj, że nie zawsze to robi. Jedyną metodą jak sprawdzić czy fotoradar zrobił zdjęcie jest odczekanie tygodnia lub dwóch na korespondencję z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). Bardzo trudno też sprawdzić czy fotoradar jest aktywny – jedyną wskazówką, o ile akurat nie błysnął komuś innemu, może być zarys obiektywu za szybką.

Ile mandatu za fotoradar

To, jaki fotoradar mandat ci naliczy, zależy od wykroczenia, które popełniłeś. Jeśli na przykład doszło do przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h otrzymasz 1500-złotowy mandat za przekroczenie prędkości, fotoradar przyczyni się także do zatrzymania twojego prawa jazdy. Szczegółowe informacje o wysokości mandatów przyznawanych na podstawie zdjęć z fotoradaru znajdziesz w taryfikatorze mandatów karnych. Pamiętaj, że wraz z mandatem z fotoradaru, dostaniesz także punkty karne, które od września nadawane są w większej niż kiedyś wysokości. A w myśl nowych przepisów to kiedy kasują się punkty karne, zależy od tego kiedy zapłacisz mandat, bo dopiero od tego terminu biegnie dwuletni okres ich obowiązywania.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany