Przeczytaj koniecznie pierwszą i drugą cześć serii Dekada po dekadzie – historia Tourist Trophy na Wyspie Man
Lata trzydzieste XX wieku to kontynuacja wzrastającej koniunktury na wyścigowe zmagania na Wyspie Man. Władze Wyspy zauważyły korzyści płynące z organizacji wyścigów TT, głównie w branży turystycznej. W 1930 roku powstała idea rozsławienia Wyspy Man na arenie międzynarodowej, poprzez wsparcie finansowe rządu na organizację wyścigów TT, ze szczególnym naciskiem na zawodników zagranicznych. Rządowa pula wynosiła 5000 funtów, z czego aż 3500 funtów przeznaczone było na wsparcie zagranicznych zawodników, pozostałe 1500 na nagrody pieniężne. Efekt? Jedenastu zagranicznych zawodników w stawce i trzynastu tzw. kolonistów na 135 zgłoszeń. Większość jednak jeszcze na brytyjskich motocyklach.
W szczególności zawodnicy upodobali sobie KTT Velocette o pojemności 350 cm3. Jednak w stawce było coraz więcej rozpoznawalnych fabryk takich jak Sunbeam, Norton, AJS, Excelsior, Cotton czy OK Supreme, które coraz częściej wymieniane były jako faworyci rozgrywek, jednocześnie wytwarzając atmosferę konkurencyjności. Żaden z producentów nie zwalniał tempa, wprowadzając coraz to lepsze rozwiązania techniczne. Zaczęto stosować stopy magnezu, aby zaoszczędzić na wadze. Istniała również tendencja do stosowania żebrowanych bębnów hamulcowych, aby wspomóc chłodzenie, a rurki miedziane, które przeprowadzały olej i benzynę wokół zewnętrznej części silnika, zastąpiono opancerzonymi gumowymi rurkami, zwiększając tym samym ich niezawodność. Wszystko to przyczyniło się do stopniowego zmniejszania awaryjności motocykli wyścigowych tamtych czasów.
W 1930 roku padł również rekord prędkości ustanowiony przez Wala Handleya na Rudge, który jako pierwszy w historii zszedł poniżej 30 minut uzyskując czas 29 minut i 41 sekund, ze średnią prędkością 122,734 km/h.
W 1931 na Wyspę Man docierają zagraniczne marki jak belgijski FN, szwajcarski Motosacoche, czy lepiej znane niemieckie NSU oraz włoskie Moto Guzzi. W tym samym roku rozpoczęła się walka z aerodynamiką, aby umożliwić zawodnikom „zejście w dół” na motocyklu, zmniejszając opór powietrza. Wykorzystując zwiększoną moc maszyny stosuje się tylne błotniki, jak również jeszcze sporadycznie, jednoczęściowe przedłużane siodła.
Rok 1931 to kolejny rok znacznego postępu w wyścigach, zarówno w osiąganych średnich prędkościach okrążenia, jak i łamania samych barier prędkości osiąganych przez motocykle. Rozwój maszyn stanowił istotny wkład w tworzenie nowych rekordów we wszystkich klasach. Jimmy Simpson na Nortonie został pierwszym, który pokonał barierę 130 km/h w wyścigu Senior TT.
Właśnie w 1931 roku radio BBC nadało obszerną międzynarodową relację z wyścigu Senior TT trafiając do szerszej rzeszy fanów wyścigów Tourist Trophy na całym świecie.
W 1932 roku handel podczas TT rozkwitał na dobre, obok tymczasowych wyścigowych warsztatów, nierzadko rozstawianych na terenach przynależnych do hoteli, prowadzono handel jakże potrzebnymi w wyścigach częściami do motocykli. Biznesmeni, podobnie jak przedstawiciele handlowi, mieli swoje siedziby w hotelach, gdzie ich dane kontaktowe były publikowane w lokalnych gazetach i magazynach motocyklowych. Przykładowo wydawany w trakcie dorocznego Tourist Trophy magazyn ,,The TT Special’’ na swoich łamach informował, że Reuben Harveyson, przedstawiciel Ferodo przebywa w hotelu Castle Mona, a Sid Burns, z konkurencyjnej marki Fibrax, zatrzymał się w hotelu Carlton. Na początku lat trzydziestych nastąpił znaczny spadek sprzedaży nowych motocykli, a producenci, którzy brali udział w wyścigach TT, liczyli na dobre wyniki sprzedaży. Rozpoczął się prawdziwy wyścig o klienta. Motocykliści z tamtych czasów byli pod wielkim wrażeniem wyścigów TT na Wyspie Man, fajnie było posiadać zwycięską maszynę w swoim garażu. W rywalizacji brało udział ponad dwudziestu konkurujących ze sobą producentów, to był pierwszy rok w którym do stawki dołączyła czeska Jawa.
Pomimo wszelkich starań handlowców, światowy kryzy odbił się na sprzedaży motocykli, a tym samym na wyścigach TT na Wyspie Man . W trudnych warunkach ekonomicznych w Wielkiej Brytanii sprzedaż nowych motocykli spadła ze 146 700 sztuk w 1929 roku do 52 200 sztuk w 1933 roku. Miało to bezpośrednie odzwierciedlenie na polach startowych Tourist Trophy. Z ogólnej liczby 153 zgłoszeń w 1931 roku liczba ta spadła do 98 zgłoszeń w roku 1933. Trudna sytuacja ekonomiczna nie ugasiła jednak wyścigowego entuzjazmu i chęci ciągłego doskonalenie maszyn przez fabryki, również te zagraniczne. Do towarzystwa TT weszła szwedzka Husqvarna.
Zarząd Dróg Wyspy Man również nie dawał się tak łatwo kryzysowi, z uporem wdrażając program poprawy nawierzchni na Mountain Course. Wzrost wydajności nawierzchni górskiego szlaku pociągnął za sobą konieczność wzmocnienia motocykli wyścigowych we wszystkich obszarach, ze wzmocnionymi komponentami w silnikach, a także mocniejszymi ramami i powiązanymi częściami, szerszymi oponami i większymi zbiornikami paliwa. Rezultatem tego było zwiększenie ciężaru maszyn, ale też polepszenie ich wytrzymałości. Producenci próbowali zrekompensować zwiększoną masę, wykorzystując więcej stopów lekkich w obszarach takich jak skrzynie korbowe, osłony przekładni, głowice cylindrów, ograniczniki cylindrów, piasty, błotniki, dekle silnika, tarcze hamulcowe, kierownice, dostępne były również eksperymentalne obręcze kół ze stopów lekkich.